Po remoncie: drogowe absurdy na Waryńskiego

Do redakcji zadzwonili mieszkańcy domów przy ul. Waryńskiego, którzy skarżą się, że będą teraz mieli problem z dojazdem do swoich posesji. - Chodzi m. in. o budynki nr 1, 3, 5 - mówią. - Do tej pory, gdy na ulicy była linia przerywana, dojazd do posesji nie stanowił problemu. Teraz drogowcy namalowali tam podwójną linię ciągłą. Jaki jest tego skutek? Jak człowiek jedzie Waryńskiego od strony ul. Zwycięstwa, to do swojego domu skręci w prawo samochodem. Ale, gdy jedzie od strony Piłsudskiego, to nie skręci - uniemożliwia to właśnie podwójna ciągła. I co teraz? Kierowca musi robić rundy po mieście, żeby dostać się do swojego domu. Chyba w tym pośpiechu w robotach ktoś dobrze nie pomyślał. Czy tego nie można zmienić? - pytają mieszkańcy.

Zwrócili przy tym uwagę na jeszcze jedną sprawę - mianowicie brak zatoki postojowej po tej stronie, gdzie zatrzymuje się autobus miejski. - Tam jest wolny kawałek ziemi, koło jedynego drzewa, które nie zostało wycięte. Czy nie można zorganizować tam kilku stanowisk do zatrzymywania się? Choćby z myślą o dostawcach towaru do okolicznych sklepików - zauważają mieszkańcy.

Wczoraj, na gorąco przekazaliśmy uwagi Czytelników dyrektorowi Zarządu Dróg Miejskich. Dodajmy, że czas na ewentualne poprawki wydaje się odpowiedni. Przebudowa ulicy nie została jeszcze bowiem oficjalnie zakończona. Przypomnijmy, Przedsiębiorstwo Drogowo Mostowe ze Słupska miało zakończyć roboty 10 grudnia. Termin został jednak przedłużony do 17 grudnia (za każdy dzień zwłoki będzie naliczana wykonawcy kara w wysokości 2.090 zł).

Dyrektor ZDM Andrzej Zubrzycki w odpowiedzi na naszą interwencję, był na miejscu. - Co do podwójnej linii ciągłej, to mając na uwadze wnioski mieszkańców, bo tak traktuję wasze zgłoszenie, będziemy chcieli tę linię poprawić w najbliższych dniach. I to w taki sposób, by umożliwić ludziom dojazd do posesji - mówi dyrektor ZDM. - Inaczej sprawa wygląda z organizacją miejsc postojowych, o których mówią mieszkańcy. W pobliżu zatoki autobusowej nie przewidziano bowiem takich miejsc, by uniknąć zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi. Tam nie ma przejścia dla pieszych - ono jest nieco dalej. A gdyby była zatoka postojowa, to ludzie zaczęliby wędrować po ulicy. A miejsca postojowe są przecież niedaleko, na ul. Matejki.

Przypominamy, że od 17 grudnia, gdy zostanie otwarta ulica Waryńskiego, kierowcy muszą się liczyć ze zmianą organizacji ruchu w tym rejonie. Dokładniej chodzi o ul. Hołdu Pruskiego oraz w ul. Szymanowskiego. Na ul. Hołdu Pruskiego oraz ul. Szymanowskiego (na odcinku od ul. Hołdu Pruskiego do ul. L.Waryńskiego) zostanie wprowadzony ruch jednokierunkowy (kierunek od ul. Zwycięstwa). A na odcinku ul. Szymanowskiego od ul. Moniuszki do Hołdu Pruskiego - ruch pozostanie bez zmian, czyli jak obecnie - dwukierunkowy.