25-letni sprawca tragicznego wypadku został doprowadzony do prokuratury dopiero środę wczesnym popołudniem, bo wcześniej musiał wytrzeźwieć. Poprzednią dobę spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Prokuratur przesłuchiwał go długo, podobnie, jak świadków zdarzenia.
Decyzja o ewentualnym wniosku o tymczasowe aresztowanie, a następnie postanowienie sądu, miały zapaść późnym wieczorem. Piotrowi D. za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem alkoholu grozi do 12 lat odsiadki.
Przypomnijmy, że we wtorek audi prowadzone przez Piotra D. zmasakrowało na drodze koło podszczecineckiej Trzesieki 70-letniego Henryka B.. Rowerzysta zginął na miejscu, kierowca miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?