- Pomóżmy chłopakom stanąć na nogi. Na co dzień to oni pomagają innym, teraz sami potrzebują waszego wsparcia - z taką odezwą do internautów zwrócili się organizatorzy zbiórki na rzecz Janka i Darka, dwóch ratowników, którzy na początku maja ucierpieli w tragicznym w skutkach wypadku w Bydlinie.
LINK DO ZBIÓRKI W SERWISIE ZRZUTKA.PL
- Janek, który jest cały czas hospitalizowany, wymaga kosztownej rehabilitacji, gdyż ma bardzo poważne złamania nóg. Darek doznał urazu klatki piersiowej oraz kolana. Prosimy was kochani o pomoc, gdyż wymagają stałej opieki medycznej oraz rehabilitacji, aby móc wrócić do codziennych obowiązków, czyli do pomagania innym.
Jak do tej pory w pomoc ratownikom zaangażowało się około 50 osób, wpłacając kwoty od kilku złotych do tysiąca. Dzięki temu udało się uzbierać ponad 5 tys. zł, to jest jedną dziesiątą założonej sumy. Do końca akcji pozostało 57 dni.
Policja, od dwóch miesięcy prowadzi postępowanie w sprawie karambolu w Bydlinie, w którym brali udział ratownicy. Przypomnijmy, że do czołówki audi z karetką, która ratownicy jechali z Ustki do Słupsku, doszło na prostym odcinku DK21. W tym miejscu obowiązuje podwójna ciągła. Śmierć na miejscu poniósł kierowca i pasażer audi, które miało jechać z dużą prędkością, wyprzedzać ciąg innych pojazdów, by uderzyć w tył cysterny, a następnie odbić na przeciwległy pas, którym jechała karetka. Na tył ambulansu najechał motocyklista.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?