Podaliśmy, że z okna na pierwszym piętrze budynku w Koszalinie wypadło w niedzielę dziecko. Chłopczyk wykorzystał nieuwagę dorosłych i wdrapał się na parapet przy uchylonym oknie. Maluch przeżył upadek. Natomiast opiekujący się nim ojciec, jak wykazały badania, był prawdopodobnie po jednym piwie (badania wykazały kolejno 0,32 i 0,07 promila).
Po zebraniu wstępnego materiału dowodowego policjanci doszli dzisiaj do wniosku, że zdarzenie było najprawdopodobniej nieszczęśliwym wypadkiem.
Ojciec chłopczyka był dzisiaj przesłuchiwany w roli świadka. - Na razie absolutnie nie ma mowy o tym, by ktoś usłyszał jakiekolwiek zarzuty - mówi Magdalena Marzec, rzecznik koszalińskiej komendy policji.
Z naszych infiormacji wynika, że stan chłopczyka, który przebywa w szpitalu, jest stabilny, choć ma urazy głowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?