Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociągów coraz więcej

(kos)
Jan Ryłko, starszy dyżurny ruchu na stacji w Koszalinie, od grudnia będzie „wypuszczał” w trasę nowe pociągi lokalne.
Jan Ryłko, starszy dyżurny ruchu na stacji w Koszalinie, od grudnia będzie „wypuszczał” w trasę nowe pociągi lokalne. Radek Brzostek
Są pieniądze, będą dodatkowe pociągi! 10 grudnia wchodzi w życie nowy kolejowy rozkład jazdy. Dokument jest jeszcze w trakcie opracowywania, ale nam już udało się ustalić szczegóły. Ku naszemu zaskoczeniu, nie zostanie zlikwidowane żadne połączenie.

Co roku pasażerowie drżeli na wieść o zmianie rozkładu jazdy. Zazwyczaj wiązało się to z wykreśleniem kilku lub kilkunastu połączeń, które pozwalały mieszkańcom dotrzeć do pracy czy szkoły. W tym roku ma być inaczej. Urząd Marszałkowski w Szczecinie, który odpowiada za lokalne połączenia, przekazał spółce PKP Przewozy Regionalne 7 milionów złotych więcej niż w ubiegłym roku. Pozwoli to na utrzymanie obecnych i uruchomienie dodatkowych pociągów. - Trochę zmian nas czeka - potwierdza Andrzej Tomaszewski, zastępca dyrektora PKP PR w Szczecinie. - Pasażerowie powinni jednak spać spokojnie.
W rozkładzie pojawią się dwa nowe połączenia Koszalin - Kołobrzeg (i z powrotem). W trasę wyjadą także dwa dodatkowe pociągi Koszalin - Słupsk, cztery na trasie Koszalin - Białogard i po dwa relacji Białogard - Kołobrzeg i Białogard - Szczecinek.
- W związku z tym, że brakowało połączeń w godzinach od 8 do 14, właśnie w tym czasie będą kursowały nowe pociągi - informuje Mateusz Żmuda z PKP w Szczecinie. - Wprowadzimy też drobne modyfikacje dotyczące obecnych godzin przyjazdów i odjazdów. Są to jednak zmiany kosmetyczne.
Trochę o innych nowościach. Pospieszny z Białegostoku do Szczecina (przez Słupsk i Koszalin), będzie od 10 grudnia pociągiem osobowym. Skład relacji Koszalin - Poznań, który obecnie jeździ dwa razy w tygodniu, będzie kursował codziennie przez cały rok. "Kopernik" (Warszawa-Bydgoszcz), będzie jeździł codziennie do Bydgoszczy, ale w wakacje trasa zostanie wydłużona do Kołobrzegu. "Gwarek" (Katowice - Słupsk) latem będzie jeździł także do Ustki.
A co ze zlikwidowanym bezpośrednim połączeniem z Koszalina do Warszawy? - Tu nic się nie zmieni - mówi M. Żmuda. - Nie zapowiada się też, by w najbliższym czasie został uruchomiony taki pociąg. Pasażerowie nadal będą dojeżdżać szynobusem do Słupska, a tam przesiadać się do pociągu kursującego do stolicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!