Niecodzienne znalezisko ktoś położył tuż obok drzwi do siedziby kablówki i przykrył kawałkiem styropianu. - O niewypale powiadomiliśmy strażników miejskich i policję - mówi Ryszard Rojszczak, prezes telewizji.
Pocisku - zapewne do ręcznego granatnika - pilnował do chwili przyjazdu patrolu saperskiego strażnik.
Okazało się, że saperzy mieli tego dnia w Szczecinku więcej do roboty. Musieli także zabezpieczyć dwa zardzewiałe niewybuchy znalezione w pobliżu wysypiska śmieci w Trzesiece.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?