W poniedziałek, 15 marca, około godz. 9.30 policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie otrzymali sygnał od mieszkańca, który podczas spaceru zauważył w lesie przedmioty, które jego zdaniem wyglądały jak pociski. Nie mylił się.
Mieszkaniec zauważył pociski w lesie przy ul. Sianowskiej. Na miejsce pojechali policjanci z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Okazało się, że to trzy pociski artyleryjskie z zapalnikami z czasów II wojny światowej.
Zobacz także Wycinka drzew przy ul. Piłsudskiego w Koszalinie
Funkcjonariusze zabezpieczyli znalezisko i wezwali saperów – patrol rozminowania z jednostki wojskowej w Złocieńcu.
Żołnierze zabezpieczyli pociski i wywieźli je z lasu.