Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poczta uparcie przekazuje listy pod zły adres

Rafał Wolny
Rafał Wolny
Poczta uparcie przekazuje listy pod zły adres
Poczta uparcie przekazuje listy pod zły adres archiwum
Nagminne otrzymywanie cudzych listów, czy 10-dniowy czas oczekiwania na przesyłki z Koszalina - z takimi problemami boryka się Czytelniczka.

Jedna z mieszkanek Dzierżęcina (nazwisko do wiadomości redakcji) od dłuższego czasu otrzymuje korespondencję skierowaną do innej (niespokrewnionej i obcej) osoby.

- Mieszka ona dokładnie pod takim samym adresem, jak ja, ale nie w Koszalinie, tylko w Kretominie - zwraca uwagę kobieta, która kilkakrotnie interweniowała w tej sprawie w „swojej” placówce pocztowej.

- Nawet zwracałam korespondencję z dopiskiem, że właściwy adresat mieszka w Kretominie, ale później znów znajdowałam ją w skrzynce - irytuje się Czytelniczka, która ma także uwagi do sprawności pocztowców. - Regularnie otrzymuję korespondencję z koszalińskich instytucji kultury, ale poczta dostarcza ją nawet z dziesięciodniowym opóźnieniem, często już po wydarzeniu, na które mnie zaproszono - wskazuje, nie rozumiejąc dlaczego przesyłka w ramach tego samego miasta jest przekazywana tak długo.

O przyczyny obu problemów oraz sposoby ich rozwiązania poprosiliśmy biuro prasowe Poczty Polskiej.

- Uprzejmie informujemy, że w ostatnim czasie nie dotarły do nas uwagi dotyczące wspomnianego rejonu. Objęliśmy jednak pracę pracowników służby doręczeń w UP nr 2 dodatkowym monitoringiem, aby wyeliminować ewentualne niedogodności - otrzymaliśmy bezoosobową odpowiedź z załączonymi przeprosinami dla koszalinianki.

Zobacz także: Poczta - płatność kartą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo