Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod formą. Leśnik Manowo - Bałtyk Gdynia 0:1 [zdjęcia. wideo]

djas
Gol Mariusza Węglińskiego (z prawej) przesądził o losach spotkania.
Gol Mariusza Węglińskiego (z prawej) przesądził o losach spotkania. Dawid Jaśkiewicz
Trzeciej z rzędu porażki w rozgrywkach Bałtyckiej trzeciej ligi doznali piłkarze Leśnika Manowo.\ W sobotnim meczu przeciwko Bałtykowi Gdynia w składzie drużyny prowadzonej przez Tomasza Chrupałłę zabrakło chorego Konrada Rokickiego oraz kontuzjowanego Michała Jaczewskiego. Do wyjściowego zestawienia wrócił za to Konrad Romańczyk. Początek spotkania należał do gości. Defensorom Leśnika szczególnie mocno dał się we znaki Mariusz Węgliński. Błyskotliwy skrzydłowy przegrał najpierw pojedynek z bramkarzem gospodarzy, by następnie znakomicie dograć futbolówkę do wbiegającego Łukasza Krzemińskiego, który z bliskiej odległości fatalnie przestrzelił. W kolejnych minutach gra toczyła się przede wszystkim w środku pola. W końcówce pierwszej połowy strzeleckie okazje zaczęli wreszcie stwarzać gospodarze, jednak bez efektu bramkowego. Druga część spotkania rozpoczęła się z blisko półgodzinnym opóźnieniem. Arbiter główny pojedynku, Janusz Rybarczyk, zasłabł w przerwie meczu i organizatorzy zostali zmuszeni do poszukiwania awaryjnego sędziego. W tej odsłonie sytuacji bramkowych wyraźnie brakowało. W najlepszej znalazł się Marcin Gozdal, lecz mimo dwóch prób, skrzydłowemu gospodarzy nie udało się wpisać na listę strzelców. Losy pojedynku rozstrzygnęły się w 78 minucie spotkania. Po podaniu Rolanda Kazubowskiego, znakomitej szansy nie zmarnował Mariusz Węgliński, dając swojej kolejne zwycięstwo w tym sezonie. Leśnik Manowo - Bałtyk Gdynia 0:1 (0:0)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!