Pod wiaduktem nowej obwodnicy Szczecinka brakuje paru centymetrów [zdjęcia]

- Chodzi o centymetry, których brakuje na skrajni jezdni w kierunku na Koszalin -

mówi Mateusz Grzeszczuk, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie,

Prześwit pod wiaduktem nad jednym z pasów ruchu jest zbyt mały – GDDiK wymagała, aby wynosił on 5 metrów. Brakujące centymetry trzeba „odzyskać” obniżając samą jezdnię.

- To wymaga wykonania niwelety jezdni na pewnym odcinku –

mówi rzecznik. Szczegóły organizacji ruchu w czasie poprawek nie są nam jeszcze znane – najmniej uciążliwe wydaje się poprowadzenie ruchu drugim pasem w obu kierunkach na pewnym odcinku, ale jak to zostanie rozwiązane – jeszcze nie wiemy. Mateusz Grzeszczuk mówi jednak, że najpewniej takiego rozwiązania z uwagi na szczupłość miejsca nie uda się zastosować. Wtedy ruch zostanie skierowany drogami serwisowymi i starą obwodnicą Szczecinka.

Dodaje także, że z samym wiaduktem nad obwodnicą na ulicy Słupskiej i drogami dojazdowymi nie dzieje się nic niepokojącego.

– Są one obserwowane –

mówi.

Na tę chwilę nie znamy dokładnego terminu rozpoczęcia prac i jak długo one potrwają. Podamy je oczywiście, gdy otrzymamy taką informację.

– Wykonawca na swój koszt wykona je najpewniej na wiosnę przyszłego roku, u progu zimy nie powinno się ich zaczynać –

dodaje rzecznik.