Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podatki 1%: Pomóż Kacperkowi

Ilona Stec [email protected]
Kacperka czeka wkrótce wymiana wózka, bo dotychczasowy – jak informuje Krzysztof Andrzejewski, dziadek a zarazem opiekun chłopczyka – staje się już dla niego z mały. Przez cały czas Kacper jest też intensywnie rehabilitowany
Kacperka czeka wkrótce wymiana wózka, bo dotychczasowy – jak informuje Krzysztof Andrzejewski, dziadek a zarazem opiekun chłopczyka – staje się już dla niego z mały. Przez cały czas Kacper jest też intensywnie rehabilitowany Fot. Archiwum/Aleksandra Andrzejewska
Kacper przeszedł już kilkanaście operacji, przed nim kolejne lata leczenia i rehabilitacji. Rodziny nie stać by ratować chłopca.

Kacperek Pietrzak z Koszalina ma sześć lat. Urodził się z przepukliną oponowo - rdzeniową , ciężką, nieuleczalną wadą kręgosłupa i rdzenia kręgowego. Musiał zmagać się też wieloma innymi przypadłościami, towarzyszącymi tej wadzie - wodogłowiem, wodonerczem, zaburzeniami pracy pęcherza moczowego, porażeniem kończyn dolnych.

Kacperek nie chodzi, mimo swych zaledwie kilku lat przeszedł kilkanaście skomplikowanych operacji, poddawany był też zabiegom ratującym życie. - Wciąż jednak jest bardzo radosnym dzieckiem, zmagającym się ze swoją chorobą z niezwykłą siłą - twierdzą opiekunowie Kacperka. Dziecko wymaga ciągłej rehabilitacji i opieki całego zespołu różnych specjalistów.

Wymaga też częstych konsultacji w ośrodkach specjalistycznych. Jeździ na nie do Warszawy, Gdańska, Szczecina, Poznania. Doktor Urszula Mejer, chirurg dziecięcy ze Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie, opiekująca się Zachodniopomorskim Oddziałem Stowarzyszenia Chorych z Przepukliną Oponowo Rdzeniową, przynaje, że Kacper jest jednym z kilkorga dzieci, u których skutki przepukliny oponowo - rdzeniowej są szczególnie trudne w leczeniu. Dziecko wymaga bardzo częstych zabiegów i wizyt u specjalistów, co wiąże się z bardzo licznymi i kosztownymi podróżami.

Chłopczyk jeździ też na turnusy rehabilitacyjne, które poprawiają jego kondycję i podnoszą jakość życia. Potrzebuje ponadto drogiego sprzętu rehabilitacyjnego i ortopedycznego. Ponieważ rośnie, musi stosunkowo często go wymieniać. W imieniu Kacperka i opiekującej się nim rodziny, z prośbą o pomoc i przekazanie 1 procenta podatku zwraca się do ludzi dobrej woli ciocia chłopczyka, Patrycja Andrzejewska - Hołub.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!