Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podrzucone odpady w Koszalinie. Złapali sprawcę

Marzena Sutryk
Podrzucający odpady próbował tłumaczyć, że gruz miał służyć utwardzeniu drogi.
Podrzucający odpady próbował tłumaczyć, że gruz miał służyć utwardzeniu drogi. SM Koszalin
Straż Miejska otrzymała zgłoszenie od mieszkańca Rokosowa, który był na spacerze z psem i zauważył czterech mężczyzn, wyrzucających gruz z samochodu dostawczego na przydrożną łąkę.

- Z relacji mieszkańca wynika, że mężczyźni ci, kiedy zauważyli spacerowicza, zaniechali rozładunku i odjechali w pośpiechu - mówi komendant Straży Piotr Simiński. - Mieszkaniec Rokosowa wykazał się czujnością i spisał numery rejestracyjne oraz zapamiętał markę pojazdu. Przekazał nam informację.
Właścicielem samochodu okazał się przedstawiciel niewielkiego przedsiębiorstwa budowlanego.

Początkowo twierdził, że wywoził tam gruz, ponieważ w najbliższym czasie planowany jest remont pobliskiej drogi i on zaczął ją utwardzać. - Tłumaczenia oczywiście nie przyjęliśmy - mówi komendant. - Gruz w tych rozmiarach na pewno nie mógł służyć do utwardzenia nawierzchni. Sprawca bałaganu został ukarany 500-złotowym mandatem.

- Za tego typu wykroczenia nie będziemy nikogo traktować ulgowo - mówi też Piotr Simiński. - Każdy, kto szuka "taniego" pozbywania się odpadów, musi liczyć się z najwyższymi mandatami oraz tym, że na terenie miasta pracuje fotopułapka i można zostać niechlubnym "bohaterem" najdroższego filmu w swoim życiu. A tego właściciela firmy będziemy pilnować pod względem realizowania obowiązku wyrzucania odpadów we wskazane miejsca.

Ukarany musi też posprzątać i pozbyć się gruzu w punkcie zbiórki selektywnej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!