Grozi nam kolejny huragan Ksawery?
Aż tak źle nie będzie, jednak rzeczywiście, wiatr może zrywać linie energetyczne, mogą walić się drzewa. To na pewno nie będzie spokojny weekend dla służb porządkowych. Ale dla mieszkańców całego Wybrzeża również. Nad samym morzem prędkość wiatru może sięgnąć nawet 100 km/h, w głębi lądu około 90 km/h. To nie będą więc żarty. A na dodatek będzie niemal bez przerwy padał deszcz.
Co jednak ciekawe, temperatury powietrza wciąż mają być dodatnie?
Owszem, w sobotę nie powinno być mniej niż 7 stopni, w niedzielę już 9 stopni, w przyszłym tygodniu nawet powyżej 10 stopni Celsjusza. Nie zmienia to jednak faktu, że sobotni sztorm na Bałtyku, choć wiatr powieje przede wszystkim z zachodu, może dokonać sporych zniszczeń. Jednak już w sobotę po południu siła wiatru osłabnie. W niedzielę powieje umiarkowanie z południowego zachodu, ale nadal będzie pochmurno i deszczowo. Przyszły tydzień również będzie mokry. A dodatkowo od środy wiatr znowu zacznie wiać silniej.
W poprzednim tygodniu termometry pokazywały w Koszalinie nawet 16 stopni Celsjusza. Jak na połowę listopada to nie jest to chyba normalna pogoda?
O anomaliach na razie jeszcze nie można mówić. Zdarzały się już w przeszłości ciepłe listopady, deszczowe grudnie. Choć w tym roku rzeczywiście, wszystko wskazuje na to, że mrozów i śniegu w ogóle może nie być. Wygląda na to, że do marca będzie tylko padał deszcz, ale temperatury wciąż będą dodatnie.
Nic? Żadnej zimy, śniegu? Co z nartami?
Marne są szanse na to, że w naszych górach spadnie śnieg. Więcej, wysokie, dodatnie temperatury spodziewane są nawet w Alpach. Może jeśli ktoś pojedzie na lodowiec, to trochę sobie pozjeżdża. Jest całkiem możliwe, że w grudniu, w okolicach świąt Bożego Narodzenia, będzie nawet 15-16 stopni Celsjusza. ROZmawiał:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?