W odśnieżanie zaangażowali się pracownicy Zakładu Usług Komunalnych, Spółdzielnia Kółek Rolniczych, a nawet strażacy. Największą grupę odśnieżających stanowili jednak bezrobotni zatrudnieni w ramach prac interwencyjnych.
-W centrum miasta śnieg trzeba ładować na przyczepy i wywozić. Ulice są wąskie i nie ma gdzie go odgarniać - mówi Kazimierz Kuropatnicki, dyrektor ZUK. - Jak będzie trzeba, to będziemy pracowali przez całą dobę. Bez przerwy.
Drawscy strażacy pomagali służbom komunalnym w usuwaniu nawisów i sopli z dachów budynków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?