Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogodę mamy dziwną. Przed nami upały [wideo]

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
archiwum
Z Krzysztofem Ściborem, szefem biura prognoz Calvus, rozmawiamy o pogodzie, jaka nas czeka nie tylko w tym miesiącu, ale też w wakacje

Piękny mieliśmy weekend, jeśli chodzi o pogodę, poniedziałek też nie był najgorszy. Termometry pokazały nawet 21 stopni Celsjusza. Choć na przykład w Połczynie-Zdroju odnotowano oberwanie chmury. Zalało sporo ulic w mieście. A co nas czeka jutro, za tydzień?

Do końca tego tygodnia powinno być ciepło, nawet bardzo ciepło. Wprawdzie we wtorek może jeszcze powiać dość silny wiatr z północnego zachodu i nad samym morzem temperatura powietrza sięgnie maksymalnie 15 stopni, w głębi lądu będzie już oscylowała wokół 20 stopni Celsjusza. Najciekawsze jest to, że pod koniec tygodnia termometry mogą pokazać w regionie koszalińskim nawet 27 stopni powyżej zera.

Jak na maj, a w zasadzie połowę maja, to chyba zaskakująco dużo?

Niekoniecznie. Na pewno nie jest to anomalia, takie temperatury już odnotowywano w naszym regionie o tej porze roku. Ale rzeczywiście, można powiedzieć, że jak na maj, będzie to bardzo wysoka temperatura, rzadko odnotowywana. Napływa do nas gorące, zwrotnikowe powietrze. I to właśnie jego zasługa, że mamy teraz naprawdę ciepłe dni. Dodam jednak, że ta wysoka, 27-stopniowa temperatura utrzyma się tylko jeden dzień. Później spadnie znowu do około 20 stopni. Ale to nadal będzie piękny, słoneczny okres.

Wygląda więc na to, że przyszły tydzień również będzie plażowo-spacerowy?

W zasadzie tak, choć - jak obserwuję najnowsze mapy - w sobotę spodziewane są gwałtowne burze. Temperatura powietrza nad samym morzem sięgnie 16, w głębi lądu 17 stopni. Ale już od niedzieli wróci do nas ciepło. Przyszły tydzień - no, w zasadzie jego początek - zapowiada się nawet na gorący. Dopiero od następnego czwartku spodziewane jest lekkie ochłodzenie. Choć padać nie powinno.

Amerykanie przygotowali już prognozę pogody dla Europy na lipiec i sierpień. Według tej prognozy Polskę czekają w lipcu gwałtowne zjawiska pogodowe, z ulewami i burzami na czele.

Taka pogoda jest jak najbardziej możliwa. Już wcześniej były takie sygnały. Ale uspokajam, te gwałtowne zjawiska pogodowe będą się pojawiały na południu kraju. W naszym nadmorskim regionie pogoda będzie zupełnie inna. Na tę chwilę dane, na jakich możemy się w tej chwili opierać, pokazują, że wakacje u nas będą suche. Deszczu spadnie mniej niż zwykle o tej porze roku, natomiast co do temperatur: niestety, nie będą wysokie. Raczej przewidywana jest norma, z lekkim odchyłem w dół.

Wróćmy na chwilę do początku maja. Sypnęło wtedy śniegiem w całym kraju, u nas też. To była anomalia?

Śnieg w maju rzeczywiście jest bardzo rzadko spotykanym zjawiskiem. Przymrozki, nawet mróz, jeszcze nie zaskakują, ale śnieg, owszem. Doszło do zderzenia strumienia zimnego powietrza z północy z wilgotnym powietrzem znad Warmii i Mazur i dlatego pojawił się śnieg. Pamiętajmy jednak, że on niemal w oczach znikał. Synoptycy uznali to za ciekawostkę. Nie anomalię, ale właśnie ciekawostkę.

KLIKNIJ>>> Widok z kamery na plażę w Mielnie

KLIKNIJ>>> Widok z kamery internetowej na plażę w Sarbinowie

KLIKNIJ>>> Widok z kamery internetowej na przystań w Jamnie

KLIKNIJ>>> Widok z kamery na plażę i molo w Kołobrzegu

KLIKNIJ>>> Widok z kamery na plażę w Ustroniu Morskim

KLIKNIJ>>> Widok z kamery internetowej na plażę w Darłowie

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!