MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb w Koszalinie: pożegnaliśmy Edwarda Żentarę [film, zdjęcia]

(asia)
Radek Koleśnik
W poniedziałkowe popołudnie na cmentarzu komunalnym w Koszalinie pochowany został aktor Edward Żentara. Artysta odszedł w minioną środę.
Koszalin: pogrzeb Edwarda Zentary Koszalin: pogrzeb Edwarda Zentary

Koszalin: pogrzeb Edwarda Żentary

- Pamiętam, jak po raz pierwszy wystąpił na scenie Teatru Propozycji Dialog w Koszalinie w benefisowym przedstawieniu "Aktor" w 1975 roku - wspomina Maria Ulicka, założycielka Stowarzyszenia Teatr Propozycji "Dialog". - Był aktorem perfekcyjnym i ogromnie skupionym. Widać było, że czuje widza. Potrafił nawiązać z nim emocjonalny kontakt. Nigdy nie patrzył na widzów pustym wzrokiem. A prywatnie? Był z wyboru bardzo zamknięty w sobie, ale i bardzo spokojny, ciepły. Nigdy się nie złościł - podkreśla.

- To zamknięcie się w sobie było zapewne zamknięciem przed złem tego świata. Ale na scenie nie istniało. Jako aktora cechowała go niesamowita delikatność i wrażliwość - wylicza Zdzisław Derebacki, dyrektor Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie, gdzie Edward Żentara pełnił funkcję dyrektora artystycznego.

Artysta występował też w teatrach: w Lublinie, Warszawie, Krakowie, Warszawie, Krakowie i Szczecinie. Po występie w serialach "Rodzina Połanieckich" (1978) i "W słońcu i w deszczu" (1979), zadebiutował na dużym ekranie w dramacie politycznym Feliksa Falka "Był jazz" (1981) u boku Michała Bajora.

Edward Żentara na deski koszalińskiego Dialogu powracał z małymi formami teatralnymi. Pamiętamy go z m.in. monodramów "Konopielka" Redlińskiego i "Maniza Clavier". - Miał przyjechać ze spektaklem "Kolega Mela Gibsona". Już go nie zobaczymy... - mówi Maria Ulicka.

Na koszalińskim cmentarzu pożegnała go rodzina, koledzy i koleżanki artyści, przedstawiciele władz miejskich - w sumie kilkaset osób.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo