Wielu żyje dostatnio. Mają wysokie dochody, porządne emerytury, domy, samochody.
Spośród koszalińskich radnych rekordowe oszczędności zgromadził radny niezależny (dawniej SLD) Władysław Grzesik, który pracuje jako inspektor w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Koszalinie. Zdołał odłożyć ok. 200 tysięcy, roczne dochody - ponad 30 tys. zł. Jeździ corsą z 2004 roku i nie ma ani złotówki kredytu do spłacenia. Sporo też zaoszczędził Andrzej Karaczun (PiS), adiunkt Politechniki Koszalińskiej - razem z żoną lekarzem odłożyli 149 tysięcy. 120 tys. zł oszczędności wykazał Jerzy Zaroda (SLD), dyrektor Zakładu Budownictwa Energetycznego. Jego ubiegłoroczne zarobki to ponad 130 tys. złotych. Duże dochody z własnej działalności ma Ryszard Kowalczyk (PO), współ-właściciel Euromedu, centrum rehabilitacji w Mielnie (34 procent udziałów) - w ubiegłym roku osiągnął ok. 180 tys. złotych. - Ale od 14 lat ani grosza z tytułu dywidendy - dodaje. W koszalińskiej radzie ma najwięcej kredytów do spłacenia - aż 450 tys. złotych.
Dwa domy, trzy działki i ok. 130 tys. zł zarobków w ubiegłym roku - taki majątek wykazał w oświadczeniu Bogdan Krawczyk, szef klubu PO w koszalińskiej radzie, kierownik w Zarządzie Dróg Wojewódzkich. Dwa domy ma też Jadwiga Gurgurewicz (Klub Nasz Prezydent), prezes spół-dzielni UNIA w Koszalinie. Radna posiada także dwie działki oraz niezłe zarobki - za miniony rok ok. 130 tys. zł, ale też i spory kredyt, bo 170 tys. złotych. Dom, dwa mieszkania i dwie działki, do tego niezłe auto (opel signum 2003) należą do Krystyny Kościńskiej, szefowej koszalińskiego SLD, byłej wiceprezydent miasta. Radna ma jednocześnie 135 tys. zł kredytu.
W Kołobrzegu najbardziej zamożny jest wiceprzewodniczący rady Andrzej Mielnik (niezależny, wcześniej PO), właściciel zakładu ciastkarsko-piekarniczego. Zaoszczędził aż pół miliona zł, ale też w ub. roku bardzo dużo zarobił, bo 400 tys. złotych. Radny jest współwłaścicielem domu, mieszkania, gospodarstwa rolnego, trzech działek wartych ponad 1,4 mln zł, a wartość księgowa jego zakładu to dwa miliony zł.
W Szczecinku najbogatsi radni to dwaj lekarze - ginekolog Marek Ogrodziński (PO) i kardiolog Krzysztof Krzyżanowski (PiS) oraz Józef Świerczyński, właściciel sklepu ogrodniczego (PO). M.Ogrodziński ma dom wart 500 tys.zł, domek letniskowy za 360 tys. zł i jeppa grand cherokee z 2002. K. Krzyżanowski ma mieszkanie za 400 tys. zł i dwa samochody. Obaj radni muszą spłacać kredyty. Natomiast majątek J. Świerczyńskiego to: mieszkanie warte 350 tys. zł, sklep (650 tys. zł) auta dostawcze (100 tys. zł) i towar za pół miliona. A do tego wszystkiego - obowiązek spłaty aż 450 tys. zł kredytów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?