W koszalińskim pucharze rywalizowało kilku siłaczy z całego kraju: Piotr Grzybowski (ważący 105 kg 33-latek z Pruszkowa), Adam Adamczyk (29 lat, 150 kg, Gdańsk), Adrian Wojtczak (105-kilogramowy 21-latek z Przywidza), Sylwester Lis (Gorzów Wlkp., 130 kg, 31 lat), Mateusz Kuder (27 lat, 125 kg, Bielsko-Biała), Robert Czech (Łuków) i Karol Kołaszewski (Rosnowo).
Swoje umiejętności prezentowali w sześciu konkurencjach: YOK (dawniej zwany jako spacer buszmena), spacer farmera, przeciąganie tira, konkurencja barkowa łączona, przerzucanie opony, przerzucanie kuli przez YOKA. Wspólnym mianownikiem wszystkich konkurencji było pokonanie swoich ograniczeń, podnosząc lub przemieszczając rzeczy ważące setki kilogramów. W zadaniach, oprócz siły mięśni, istotna była technika oraz czas wykonania konkurencji.
Sędzią był Sławek Toczek, a imprezę poprowadził Jarek Dymek - wielokrotni medaliści mistrzostw i pucharów Polski, Europy. W konkurencji specjalnej mogła wziąć też udział publiczność.
Pokazali moc przed amfiteatrem, czyli koszaliński puchar str...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
