Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Półfinały mają być piękne. W ostatniej czwórce znaleźli się sami faworyci

Rafał Nagórski
Przed nami najważniejsze mecze piłkarskich mistrzostw świata w Brazylii. W ostatniej czwórce znaleźli się sami faworyci.
Przed nami najważniejsze mecze piłkarskich mistrzostw świata w Brazylii. W ostatniej czwórce znaleźli się sami faworyci. fifa.com
Przed nami najważniejsze mecze piłkarskich mistrzostw świata w Brazylii. W ostatniej czwórce znaleźli się sami faworyci.

Kibice piłkarscy dość zgodnie ocenili, że ćwierćfinałowe spotkania mistrzostw świata w Brazylii nie rzuciły swym poziomem na kolana. - Jednak nie zmieniam opinii o całym mundialu, że jest jednym z najbardziej widowiskowych od lat - mówi Tadeusz Żakieta, trener Gwardii Koszalin. - W meczach o wejście do półfinału dominowała już taktyka, były to trochę piłkarskie szachy, ale to też jest piękna strona futbolu. Nie zabrakło jednak emocji, bo o zwycięstwie decydowała jedna bramka, no i mieliśmy rzuty karne w meczu Holandii z Kostaryką - dodaje nasz rozmówca.

Z wyników ćwierćfinałowych spotkań zadowolony jest Maciej Berlicki, burmistrz Sianowa, który od początku mundialu trzyma kciuki za Argentynę. - Są na dobrej drodze, by wreszcie zdobyć mistrzostwo - podkreśla burmistrz, a kibice ekipy Lionela Messiego cieszą się z faktu, że ta drużyna rozkręca się z meczu na mecz.
We wtorek Niemcy zmierzą się z Brazylią, a dzień później Holandia z Argentyną. - Półfinały zapowiadają się więc pasjonująco i być może zrekompensują nam to, co działo się w poprzedniej fazie - dodaje Tadeusz Żakieta, który twierdzi, że typowanie wyników na tym poziomie to już ruletka. - Z punktu widzenia kibica dobrze by było, aby któraś z drużyn zdobyła gola na początku meczu, to taktyka zejdzie na dalszy plan, bo ktoś będzie musiał gonić wynik. Przy tak wyrównanej stawce to gwarantuje emocje.

Według trenera Gwardii w pierwszym półfinale nieco uprzywilejowani będą jednak Niemcy, bo potężna presja będzie ciążyła na gospodarzach, którzy w dodatku zagrają bez swojego najlepszego piłkarza - Neymara.

Do najważniejszych meczów mundialu szykuje się również Telewizja Polska, która notuje bardzo dobre wyniki oglądalności. Wystarczy podać, że ponad 4,5 mln widzów oglądało mecz Brazylia - Kolumbia w TVP1, a w szczytowym momencie - prawie 5,5 mln. Był to nie tylko najchętniej oglądany mecz ćwierćfinałowy mundialu w Brazylii, lecz także najlepiej oglądana pozycja programowa w ubiegłym tygodniu.

Oba spotkania decydujące o tym, kto zmierzy się w wielkim finale rozpoczynają się o godzinie 22. A to może oznaczać, że rekord oglądalności znowu zostanie pobity.

Bukmacherzy

Według bukmacherów pierwszy półfinał nie ma faworyta. Niemal takie same szanse na zwycięstwo przyznawane są gospodarzom, jak i Niemcom. Firma STS płaci 2,8 za zwycięstwo Brazylii, a 2,6 za zwycięstwo naszych sąsiadów.
Z kolei w drugim półfinale większe szanse na zwycięstwo bukmacherzy dają Argentynie. Kurs za zwycięstwo Holandii to 3,16, za zwycięstwo Argentyny 2,35.
Bardzo wyrównane jest też typowanie mistrza świata. Firma STS płaci tyle samo za końcowe zwycięstwo Niemiec i Argentyny (3,5), ale tylko nieco mniej za triumf Brazylii 3,75 i Holandii 4,5.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!