Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie i jak twierdził, uczył swoją córkę jeździć.
W czwartek popołudniu policjanci drogówki pełnili służbę w jednej z miejscowości w gminie Kalisz Pomorski. W pewnym momencie zauważyli jadącą w ich kierunku toyotę z pasażerem na przednim siedzeniu. Nie mogli natomiast dostrzec kierowcy, dlatego zatrzymali pojazd do kontroli.
Jak się okazało za kółkiem siedziała 12-letnia dziewczynka . Pasażerem natomiast był jej ojciec, który był nietrzeźwy. Badanie alkotestem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Ojciec oświadczył, że właśnie uczy córkę jeździć. Dodał, że woli szkolić ją sam a niżeli miała by to robić szkoła jazdy.
Policja komentuje: "Brak zaufania do instruktorów nauki jazdy nie upoważnia jednak do łamania prawa. Nadal w świetle obowiązujących przepisów warunkiem dopuszczającym do prowadzenia pojazdów na drodze publicznej jest posiadanie wymaganych uprawnień.
Za umożliwienie prowadzenia pojazdu na drodze publicznej osobie nie mającej wymaganych uprawnień grozi kara grzywny. W tej sytuacji beztroskiemu ojcu oprócz konsekwencji finansowych może grozić zarzut za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo."
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?