- To już piąty człowiek, który zmarł w tym mieszkaniu - mówią sąsiedzi.
- Sąsiada nie widziałam co najmniej od piątku - mówiła jedna z sąsiadek zmarłego. Wezwała policję, bo na klatce schodowej zaczął rozchodzić się okropny zapach. Drzwi do lokalu wyrwali strażacy. Ciało znaleziono leżące w pokoju. Było już w sporym rozkładzie.
- Potwierdzam, w obiekcie znaleziony został martwy mężczyzna. Śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych - powiedział nam aspirant sztabowy Jerzy Zachaczewski z KPP Białogard.
- Jak sobie przypominam, to jest to już piąty lokator tego mieszkania, który tu zmarł - wstrząsa głową sąsiadka. - To chyba jakiś przeklęty lokal - odwraca się.
Interwencje policji. Więcej na www.gk24.pl/997
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?