Komendant Robert Rzeźnik wysłał do białogardzkiego ratusza pismo, w którym prosi o wydzielenie dla niego działki pod budowę nowej komendy. W ratuszu jest już nawet wstępna zgoda. Ale pojawił się jeden warunek. Policja działkę dostanie, w zamian ma oddać miastu swoje dotychczasowe siedziby.
- Pojawił się program modernizacji i budowy nowych komend policji, więc chcemy z niego skorzystać - mówi komendant Rzeźnik.
W tej chwili białogardzcy policjanci zajmują dwa budynki w nie najlepszym stanie w centrum miasta. Mieszkańcom to się nie podoba, z chęcią więc widzieliby komendę w innym miejscu.
- Często widzę jak przywożą tu skutych kajdankami jakichś bandziorów. Dzieci też to oglądają. Tak być nie powinno - mówią nasi Czytelnicy.
Podobne zdanie mają też radni. - To bardzo dobry pomysł. Policja powinna przenieść się w inne miejsce jak najszybciej - oznajmia Krystyna Leś.
Dokąd mieliby się przeprowadzić białogardzcy funkcjonariusze? Wyznaczona została działka przy ul. Kołobrzeskiej, niedaleko supermaketu Intermarche. - To dobre miejsce, stamtąd można dojechać wszędzie bardzo szybko - twierdzi Zbigniew Raczewski, zastępca burmistrza Białogardu.
Komendant Robert Rzeźnik przyznaje, że do budowy nowej komendy jest jeszcze bardzo daleko. - To dopiero przymiarki, wstęp, ale owszem, chcielibyśmy to wreszcie ruszyć, dopóki jest szansa - mówi. Zdradza, że projekt nowej komendy jest opracowany dla wszystkich miast w Polsce. Trzeba go tylko fachowo usadowić na działce, którą komenda w Białogardzie dostałaby od miasta.
Co z obecnymi siedzibami policji? - Oba budynki oddalibyśmy miastu - zapewnia komendant. - Ale dopiero wtedy, gdy się przeniesiemy - zastrzega.
Termin przenosin? - Nikt go nie zna. Na razie załatwiamy formalności - odpowiada komendant.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?