W nocy 18-latek przyszedł na jeden z niestrzeżonych koszalińskich parkingów. Upatrzył sobie volkswagena, którego postanowił ukraść. Uszkodził zamek w drzwiach i włamał się do pojazdu. Następnie próbował uruchomić silnik, ale bez rezultatu.
Zrezygnował więc z kradzieży auta, ale z jego wnętrza zabrał dwie paczki kawy. Po chwili podszedł do zaparkowanego nieopodal seata i zauważył, że tylne drzwi pojazdu nie zostały zamknięte. Wsiadł do środka i tu również próbował uruchomić silnik. Ponownie nie zdołał odjechać autem. Z seata 18-latek wysiadł już z pomocą policjantów, którzy zatrzymali go na gorącym uczynku przestępstwa.
Okazało się, że chłopak miał ponad promil alkoholu we krwi. Był już karany za przestępstwa. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty usiłowania kradzieży dwóch samochodów, za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Interwencje policji. Więcej na www.gk24.pl/997
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?