Po śmierci 10 kwietnia w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem Sebastiana Karpiniuka, posła na sejm RP i przewodniczącego kołobrzeskiej Platformy, do czasu wyboru nowego przewodniczącego, partii w powiecie szefuje Artur Mackiewicz, starosta kołobrzeski.
W najbliższy piątek, w dużej sali konferencyjnej Urzędu Miasta w Kołobrzegu delegaci Platformy wybiorą nowego przewodniczącego. Dziś wiadomo, że jest jeden kandydat - Marek Hok, członek zarządu województwa zachodniopomorskiego.
- Marek Hok jest najbardziej z nas rozpoznawalny na zewnątrz. Ma też poparcie zarządu regionalnego Platformy Obywatelskiej - powiedział nam Artur Mackiewicz, który wbrew wcześniejszym spekulacjom nie ma zamiaru ubiegać się o to stanowisko.
Decyzja, że kandydatem na przewodniczącego PO w powiecie kołobrzeskim będzie właśnie Marek Hok, zapadła na spotkaniu "trzech muszkieterów" - jak mówią o sobie Artur Mackiewicz, Marek Hok i prezydent Kołobrzegu Janusz Gromek. Do 10 kwietnia czwartym muszkieterem był Sebastian Karpiniuk. To w tym gronie zapadały najważniejsze dla kołobrzeskiej PO decyzje.
Nowego przewodniczącego wybierze 120 delegatów uprawnionych do głosowania. Jednak zanim dojdzie do głosowania niewykluczone, że pojawią się inni kandydaci. Wystarczy, że jeden z delegatów zgłosi taką osobę, a ta wyrazi zgodę. - Zawsze może wyskoczyć jakiś zajączek - przyznaje Artur Mackiewicz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?