Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polonia Warszawa - Kotwica Kołobrzeg: Zwycięska końcówka w stolicy

Redakcja
Koszykówka Ekstraklasa meżczyzn - o utrzymanie: Polonia - Kotwica 61:70.

Koszykarze Kotwicy Kołobrzeg mogą być praktycznie pewni utrzymania w ekstraklasie. W sobotę pokonali w Warszawie Polonię i mają 5 punktów przewagi nad ostatnią w tabeli Siarką Tarnobrzeg, z którą zmierzą się we wtorek na wyjeździe. W sobotnim meczu długo nie zanosiło się na sukces gości. Przed ostatnią kwartą prowadziły bowiem Czarne Koszule 51:46. Dopiero wygrana 24:10 ostatnie 10. minut spotkania przesądziło o sukcesie gości. Warto dodać, że Kotwica pojechała do stolicy w dniu meczu i do gry przystępowała po 500-kilometrowej podróży.
Pierwsza kwarta stała pod znakiem słabiej skuteczności z obydwu stron. W 4. min było 7:2 dla gości, ale następne punkty zdobyli po blisko 5. min gry, przy stanie 7:10. Pierwsze 10. min skończyło się remisem po 13. W drugiej kwarcie skuteczność była nieco lepsza, ale nie porywająca.

Najpierw na 19:13 uciekli poloniści, ale w połowie kwarty był znów remis po 21. W 18. min Kotwica wróciła na minimalne prowadzenie po trójkach Sappa i Fishera. Polonia doprowadziła jednak do remisu 33:33. Po zmianie stron Kotwica prowadziła do 24. min za sprawą duetu Sapp - Fisher. Seria fauli kołobrzeżan i wolnych Polonii pozwoliła jej odrobić starty, a trójka Wichniarza dała sygnał do budowania przewagi. W 28. min było 6 pkt różnicy (49:43), a kwarta skończyła się na 5 oczkach (51:46). W 32. min Czarne Koszule wyszły na najwyższe prowadzenie 53:46 i jeszcze 2. min później miały 3 pkt więcej od kołobrzeżan (54:51). Kluczowa dla losów meczu była seria 12:0 Kotwicy między 34. i początkiem 39. min. Punkty Sappa (4), Hendersona (4), Harrisa i osobiste Sikory rozstrzygnęły losy meczu. Na półtorej minuty przed końcem meczu Sapp podwyższył na 65:55. W końcówce Kotwica kontrolowała mecz i po 4 pkt Fishera na 10 s przed końcem osiągnęła najwyższą w meczu 11-punktową przewagę (70:59).

- Cieszymy się bardzo z tego zwycięstwa. Moi gracze podeszli profesjonalnie do tego spotkania i ostro walczyli w defensywie. Przetrzymaliśmy najcięższe problemy i wygraliśmy - powiedział po spotkaniu trener Szczubiał. - Gracze z Kołobrzegu mieli więcej chęci i dzięki temu wygrali ten mecz - dodał trener Polonii, Wojciech Kamiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!