Od początku meczu AZS z Polpharmą trwała wymiana "uprzejmości" pomiędzy fanami obu zespołów. Zainicjowali ją kibice gospodarzy, niezadowoleni m.in. z tego, że Akademicy "podkupili" im Cezarego Trybańskiego. Koszalinianie nie pozostawali dłużni i atmosfera coraz bardziej się zagęszczała.
W końcu, mniej więcej w połowie trzeciej kwarty fani obu zespołów ruszyli na siebie, dążąc do bezpośredniego starcia. Mecz przerwano i konieczna była interwencja ochrony, której - z pomocą kilku spokojniejszych fanów z Koszalina - udało się nie dopuścić do bójki. Po kilku minutach koszykarze wrócili na parkiet.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?