Chodzi o Anetę Wencel, do 31 grudnia 2012 r. dyrektora pionu żeglugi w PŻB, pracującej obecnie u niemieckiego operatora promowego TT - Line, który na początku stycznia uruchomił nowe połączenie promowe na linii Świnoujście - Trelleborg w Szwecji.
Związkowcy podejrzewają, że ujawniła nowemu pracodawcy informacje stanowiące tajemnice PŻB. - Odeszła z całym bagażem danych i ogromną wiedzą, m.in. na temat naszych kontrahentów, cen, wielkości sprzedaży, umów, w tym tych priorytetowych itd. - mówi szef Solidarności w PŻB, Kazimierz Sikora. - Z tą wiedzą poszła do Niemców, którym rozkręca linię, korzystając z naszych danych szczegółowych. Dzięki temu nasz konkurent mógł dać dumpingowe ceny. Pięciu naszych kontrahentów już odeszło. A w naszej firmie, po różnych kolejach losu pracuje jeszcze 600 osób. Po odejściu pani dyrektor, odnosimy sukcesy finansowe, ale też widzimy jak nasze poufne informacje służą konkurencji .
To już drugie zawiadomienie prokuratury przez związkowców w tej sprawie. Wcześniej prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa. - Ale teraz uzupełniliśmy nasze zawiadomienie, mamy nowe dowody - mówi związkowiec.
Związkowcy zarzucają tez Ministerstwu Skarbu Państwa, że w ostatnim, zamkniętym w styczniu postępowaniu prywatyzacyjnym, niepotrzebnie przeciągało rozmowy z potencjalnym inwestorem, firmą zależną właśnie od armatora TT Line, bezpośredniego konkurenta PŻB, w walce o rynek w przewozach Polska - Szwecja. W procesie prywatyzacyjnym, TT -Line, dostał w ramach tzw. badania prywatyzacyjnego wgląd w szczegółowe dokumenty spółki, w tym zawierające tajemnice przedsiębiorstwa. W piątek próbowaliśmy się skontaktować z Anetą Wencel, niestety bez skutku.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?