Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomoc doraźna w Koszalinie nie działa. Sytuacja jest poważna

Joanna Boroń
Joanna Boroń
- Na oficjalnej stronie zachodniopomorskiego NFZ jest informacja, że pomoc doraźna jest w Szpitalu Wojewódzkim — pisze jeden z  czytelników. - Gdy pojechaliśmy do szpitala, okazało się jednak, że zdaniem szpitala po pomoc mamy jechać gdzie indziej. To jakaś kpina!
- Na oficjalnej stronie zachodniopomorskiego NFZ jest informacja, że pomoc doraźna jest w Szpitalu Wojewódzkim — pisze jeden z czytelników. - Gdy pojechaliśmy do szpitala, okazało się jednak, że zdaniem szpitala po pomoc mamy jechać gdzie indziej. To jakaś kpina! Czytelniczka
W nocy lub w weekend potrzebujecie pomocy lekarza? Musicie zmienić opatrunek, albo dostać zastrzyk? W Koszalinie od kilku dni panuje chaos. NFZ twierdzi, że sytuacja jest jasna — od czasu wprowadzenia tzw. sieci szpitali przez Konstantego Radziwiłła ówczesnego ministra zdrowia, zapewnienie pomocy doraźnej to zadanie koszalińskiego Szpitala Wojewódzkiego. Rzecznik szpitala mówi, że w obecnej sytuacji świadczenie pomocy doraźnej przez szpital nie jest możliwe i odsyła do innych lecznic. A chorzy do nas piszą i dzwonią: pomóżcie rozwiązać tą łamigłówkę!

„Pierwszego stycznia nikt nie udzielił mi pomocy — pisze nasza czytelniczka i podsyła nam zdjęcia ogłoszeń, jakie znalazła w koszalińskim szpitalu, który odsyła chorych Polikliniki lub  Specjalistycznego Zespołu Gruźlicy i Chorób Płuc, oraz do ogłoszenia Polikliniki, która informuje, że o pomoc zgłosić się można do szpitala... 

- Na oficjalnej stronie zachodniopomorskiego NFZ jest informacja, że pomoc doraźna jest w Szpitalu Wojewódzkim — pisze inny z czytelników. - Gdy pojechaliśmy do szpitala, okazało się jednak, że zdaniem szpitala po pomoc mamy jechać gdzie indziej. To jakaś kpina! 

Takich sygnałów dotarło do nas wiele. Sytuacja jest poważna. Do końca roku 2021 po pomoc doraźną (czyli w nocy, w weekendy i dni wolne) można było się udać do Polikliniki. W sylwestra Szpital Wojewódzki poinformował, że umowa z Polikliniką wygasła, ale osoby wymagające świadczenia zdrowotnego w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej winny zgłaszać się do całodobowych Izb Przyjęć Ogólnych, które znajdują się w: Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej MSWiA w Koszalinie, ul. Szpitalna 2 (czyli poliklinice właśnie) oraz Specjalistycznym Zespole Gruźlicy i Chorób Płuc w Koszalinie w Koszalinie, ul. Niepodległości 44 lub skontaktować się telefonicznie ze swoim lekarzem rodzinnym. Poliklinika i SZGiChP stoją na stanowisku, że to nie jest ich obowiązek.

Małgorzata Koszur, rzecznik zachodniopomorskiego oddziału NFZ, komentuje sytuację:  - Świadczenia nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w Koszalinie zabezpiecza Szpital Wojewódzki im. M. Kopernika – taki obowiązek nakłada na szpital ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Opiekę medyczną w tym zakresie szpital zapewnia samodzielnie lub we współpracy z innym podmiotem, na podstawie umowy o podwykonawstwo. W Koszalinie taka umowa realizowana była do końca 2021 roku przez SP ZOZ MSWiA (tzw. Poliklinikę). Ponieważ Szpital Wojewódzki tej umowy nie przedłużył, na nim spoczywa obowiązek jej samodzielnej realizacji lub zawarcie umowy z innym podwykonawcą. Ponieważ do Oddziału NFZ dotarły informacje o tym, że od 1 stycznia br. Szpital Wojewódzki odmawia mieszkańcom Koszalina udzielania pomocy w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, Dyrektor NFZ w Szczecinie zwrócił się do Świadczeniodawcy o pilne złożenie wyjaśnień w tej sprawie. Czekamy na odpowiedź do 4 stycznia br. do godziny 12.00.

Marzena Sutryk, rzecznik szpitala, przedstawia inne stanowisko: - Świadczenia zdrowotne w zakresie nocnej i świątecznej opieki medycznej dla dzieci i młodzieży do 19. roku życia Szpital Wojewódzki w Koszalinie realizuje przy ul. Chałubińskiego 7.  SP ZOZ MSWiA w Koszalinie był od 2017 roku podwykonawcą zadania dotyczącego udzielania świadczeń zdrowotnych w zakresie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej dla dorosłych, które zlecał mu Szpital Wojewódzki w Koszalinie. Z końcem roku wygasła umowa między placówkami a SP ZOZ MSWiA w Koszalinie zrezygnował z dalszego udzielania świadczeń zdrowotnych w wymienionym zakresie, co było dla Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie dużym zaskoczeniem. Szpital Wojewódzki z powodu braków kadrowych, a także z powodu ograniczeń lokalowych, nie jest w stanie własnymi siłami realizować tego zadania – o tym również został powiadomiony szczeciński Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia, Wojewoda Zachodniopomorski oraz Marszałek Województwa.
 
Tłumaczy też tło tej decyzji: - Wyjaśniając okoliczności należy mieć na uwadze, że od dwóch lat trwa pandemia. Szpital Wojewódzki w Koszalinie odpowiada na związane z tą trudną sytuacją epidemiczną potrzeby i kolejne nakładane na placówkę obowiązki – to przede wszystkim przekształcanie poszczególnych oddziałów szpitalnych i uruchamianie kolejnych łóżek dla pacjentów z Covid – 19 (dziś takich łóżek jest 66), w tym utworzenie tak potrzebnych w regionie tzw. łóżek covidowych dla dzieci i młodzieży oraz dla noworodków i kobiet w ciąży. Zachorowania wciąż utrzymują się na bardzo wysokim poziomie; personel, który daje z siebie wszystko, jest przemęczony. Na to nakładają się braki kadrowe. Ponadto Szpital Wojewódzki w Koszalinie – mimo poważnych braków kadrowych wśród personelu medycznego i trudnej sytuacji pandemicznej – zabezpiecza realizację wielu zadań, w tym prowadzi Szpitalny Oddział Ratunkowy, także dla osób z podejrzeniem zakażenia wirusem. Placówka – co już zostało tu wcześniej podkreślone — nadal realizuje także świadczenia zdrowotne w zakresie nocnej i świątecznej opieki medycznej dla dzieci i młodzieży do 19. roku życia.

Zdradza też, że w sprawie realizacji świadczeń zdrowotnych w zakresie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej dla dorosłych od dłuższego czasu trwały rozmowy z SP ZOZ MSWiA. - Niestety, jak do tej pory, nie udało się dojść do porozumienia. Szpital Wojewódzki zwracał się również o wsparcie do innych placówek, w tym do lekarzy POZ. Rozmowy trwają. Szpital Wojewódzki w Koszalinie nadal jest zainteresowany współpracą z SP ZOZ MSWiA w Koszalinie w zakresie udzielania świadczeń zdrowotnych w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej przez tę placówkę.

Dyrektor Polikliniki Elżbieta Czeszewska, sprawy komentować nie chce, odsyła do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, pod które lecznica podlega.

Robert Szank, dyrektor Specjalistycznego Zespołu Gruźlicy i Chorób Płuc, gdzie, jak przeczytamy w obwieszczeniu Szpitala Wojewódzkiego, można się po pomoc udać,  stoi na stanowisku, że pomoc doraźna to nie jest zadanie jego lecznicy. Zlecił zamieszczenie w poniedziałek ogłoszenia na stronie internetowej, w którym czytamy:  "stanowczo informujemy, iż Specjalistyczny Zespół Gruźlicy I Chorób Płuc w Koszalinie  jest placówką specjalistyczną o profilu pulmonologicznym  i nie świadczy usług w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Ta dezinformacja wprowadziła mieszkańców w błąd i przyczyniła się do wielu niepotrzebnych stresów zarówno dla osób potrzebujących pilnej pomocy zdrowotnej jak i dla personelu medycznego."

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera