Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomoc. Judyta marzy o tym, by móc chodzić. Wadliwe auto jest przeszkodą

Cezary Sołowij [email protected]
Mama Judyty i dziewczynka liczą na ludzkie wsparcie. Czy się nie zawiodą?! Będziemy sprawę śledzić, bo dziewczynka zasługuje na pomoc.
Mama Judyty i dziewczynka liczą na ludzkie wsparcie. Czy się nie zawiodą?! Będziemy sprawę śledzić, bo dziewczynka zasługuje na pomoc. Fot. Radek Brzostek
- Marzę, żeby już nigdy nie siąść na wózek - mówi 12-letnia Judyta. Na przeszkodzie może jednak stanąć... defekt rozrządu w aucie mamy, które często zamienia się w karetkę!

Mózgowe porażenie dziecięce

Mózgowe porażenie dziecięce

Mózgowe porażenie dziecięce występuje w ogólnej populacji dziecięcej w 2 przypadkach na 1000, natomiast u dzieci tzw. ryzyka, czyli urodzonych z nieprawidłowej ciąży i porodu - w 5 proc. przypadków.

Judyta ma czerokończynowe, spastyczne dziecięce porażenie mózgowe. Od lat walczy z kalectwem, ale się nie poddaje. Dobrze się uczy i dobrze czuje się wśród rówieśników, z którymi uczęszcza do normalnej klasy.

- Nie chcę je w domu trzymać, bo dzięki temu rozwija się wspaniale. Gdyby tylko mogła samodzielnie zacząć chodzi - wyjaśnia jej mama, Izabela Wrzeszcz.
- Marze o chodzeniu i najbardziej boję się, ze będę mogła - uśmiecha się dziewczynka. Rok temu trafiała na stół operacyjny. Chirurdzy ortopedzi postanowili, że przywrócą jej sprawność w nogach. Przeszła cztery operacje.

- A kiedy będzie miała druga nogę zoperowaną, to wózek zniknie z naszego domu. Czekam na telefon z poznańskiej kliniki, żeby umówić się na kolejną operację - cieszy się kobieta, ale szybko pochmurnieje. Dlaczego? Dziecko musi być przewiezione w pozycji leżącej. Daleki transport sanitarny tylko raz udało się załatwić. Potem radziła sobie sama.
- Rozkładałam tylne siedzenia w moim starym oplu, kładłam materac i tak jechaliśmy. Było wygodnie - zapewnia pokazując na starą omegę, która stoi przed domem. Niestety, kilka tygodni temu samochód zaczął odmawiać posłuszeństwa. Rozrząd trzeba wymienić - zawyrokował mechanik. Dla niej było to jak wyrok na dziecko.

- Przecież nie pojadę niesprawnym autem w taką drogę. Na dodatek z chorym dzieckiem - załamała się. Kobieta utrzymuje czteroosobową rodzinę z alimentów i świadczenia z pomocy społecznej.

Pomóż jeśli możesz

Pomóż jeśli możesz

Jeżeli ktoś zechce wesprzeć Izabelę Wrzeszcz w walce o zdrowie dziecka podajemy numer telefonu komórkowego - 694 861 279 lub do redakcji 697 770 117.

- W takiej sytuacji nawet nie mogę podjąć pracy - tłumaczy. Koszt remontu auta oceniono na około 1500 złotych. To całomiesięczne dochody rodziny.

- Moje dziecko czeka kilka operacji i wielokrotne wyjazdy do Poznania. Bez nich nie ma szans na samodzielne chodzenie. Potem konsultacje - wylicza. Bez samochodu nie uda się im tego załatwić. Mama Judyty w skrytości ducha liczy na życzliwość ludzi, którzy pomogą jej uporać się z remontem auta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!