Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomogliśmy: Kilkudniowy piesek znalazł dwie mamki!

(asia)
Maleńki amstaff, którego udało się uratować, nosi imię Wiktor.
Maleńki amstaff, którego udało się uratować, nosi imię Wiktor. Fot. TOnZ
Po naszej publikacji udało się znaleźć nie jedną, a dwie suczki, które wykarmią małego amstaffa.

W piątek przypadkowy przechodzień zaalarmował strażników miejskich o tym, że przy ul. Lechickiej w Koszalinie, w pobliżu torów kolejowych, słychać było przeraźliwy pisk. Strażnicy znaleźli sześć dwudniowych piesków, które bezduszny właściciel upchnął do dwóch skarpet, obciążył kamieniami i wrzucił do bajora.

Udało się uratować tylko jednego malca. - Szczeniaczkowi była potrzebna mama, bo nie chciał pić mleka kupionego u weterynarza - mówi Eugenia Cieszyńska, inspektor Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Dzięki publikacji w "Głosie Koszalińskim" znalazła się mamka, która karmi go i troskliwie przytula. Zastępczą mamą amstaffa została... suczka rasy york.

Za kilka dni, kiedy mamce zabraknie pokarmu, malcem zaopiekuje się suczka owczarka niemieckiego.
- Serdecznie dziękuję za okazaną pomoc. Ogromnie się cieszę, że są ludzie, którym dobro zwierząt nie jest obojętne - podkreśliła Eugenia Cieszyńska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!