Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Popularne lato nad Bałtykiem. Turyści zamiast Mielna wybierają pobliskie Chłopy

Inga Domurat
Zainteresowanie wypoczynkiem w gminie Mielno wydaje się być obecnie większe niż przed rokiem.
Zainteresowanie wypoczynkiem w gminie Mielno wydaje się być obecnie większe niż przed rokiem. Radosław Brzostek
Pod lupę wzięliśmy nadmorską gminę Mielno. Wolne pokoje można w stolicy gminy znaleźć bez problemu. Trend się odwrócił - turyści chcą wypoczywać choćby w pobliskich Chłopach, gdzie ciszej i spokojniej.

To pierwszy weekend tego lata już wolny od szkolnych obowiązków. Większość Polaków urlopy spędzi w domu, co najwyżej w odwiedzinach u rodziny, jak najtaniej. Część wyjedzie za granicę. Egipt,Turcja, Tunezja i Grecja to wciąż najpopularniejsze kierunki podróży Polaków. W kraju wybór jest zwykle oczywisty - albo w góry, albo nad Bałtyk.

Rodzina Ignasiaków przyjechała do Sarbinowa na tydzień ze Śląska. - Mogliśmy z naszą dwójką przedszkolaków pojechać do Egiptu, ale jak przekalkulowaliśmy, wcale nie byłoby taniej, a do tego mniej bezpiecznie - mówi Grzegorz Ignasiak. - Męczący lot dla dzieci, obawa przed "klątwą Faraona", do tego brzydsza plaża, konieczne obuwie ochronne, by móc wejść do morza. Jeszcze niesamowity upał i co rusz jakieś zamieszki, które są sygnałem, że w tym kraju nie jest tak do końca bezpiecznie. Uznaliśmy, że lepiej pozostać w Polsce, nad polskim morzem. Tu jesteśmy u siebie, tu czujemy się najlepiej.

Zainteresowanie wypoczynkiem w gminie Mielno wydaje się być obecnie większe niż przed rokiem.
- Turyści z całej Polski pytają o kwatery. Odbieramy telefony z Łodzi, Krynicy Górskiej, Katowic i z Warszawy, nie mówiąc już o Poznaniu, który przez cały rok weekendy spędza u nas - mówi Łukasz Molski z Centrum Promocji i Informacji Turystycznej w Mielnie. - Przed rokiem było słabiej, może dlatego, że ludzie bali się kolejnego zimnego lata nad morzem. W panujące w ubiegłe lato gorąco musieli uwierzyć. Teraz rezerwacji jest więcej, ale pokoi do wynajęcia wciąż jest dużo i to w stolicy gminy - w Mielnie.

Za to mniejsze Chłopy mają niemal komplet gości. Wszystko dlatego, że odwrócił się trend. Turyści z dużych miast chcą odpocząć w ciszy, w spokoju. Mają dość tłoku i hałasu. To mają u siebie. Dlatego im mniejsza miejscowość, tym lepiej. A w takich Chłopach jest właśnie kameralnie, a morze to samo, na plaży mniejszy ścisk, kwatery na dobrym poziomie, jedzonko smaczne.

Ceny kwater w gminie Mielno zaczynają się od 35 złotych od osoby. Najczęściej wynajmujący chcą 50 złotych, ale jak zapewniają cena jest do negocjacji. - Dużo zależy od tego na ile dni ten wynajem i kto chce pokój. Poza tym, jak ma stać pusty, to lepiej trochę opuścić cenę. To normalna praktyka - słyszymy od kwaterodawcy z Mielna.
Bardziej wymagający turyści, którzy chcą mieć oprócz wygodnego pokoju, zapewnione wyżywienie, rozrywkę i dostęp do SPA, zwykle szybciej rezerwują miejsce w wybranym ośrodku. Ta reguła potwierdza się i w tym sezonie. Choćby w Centrum Rehabilitacyjno-Wypoczynkowym Fala1 w Łazach w pierwszej połowie lipca jest już komplet rezerwacji. W drugiej wolnych jest jeszcze tylko kilka pokoi.

Ile za frytki i gofra?
100 g frytek - 4,50 zł - 5zł;
gofr - 3 zł -12 zł (w zależności od dodatków);
lód z maszyny - 4 zł- 5 zł;
piwo -7 zł;
zestaw obiadowy ze schabowym - 20 zł -25 zł;
pizza -od 19 zł;

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!