Poranne kontrole trzeźwości w Koszalinie i okolicach. Rekordzista „wydmuchał” ponad promil alkoholu

- Każdego dnia policjanci z drogówki mobilizują siły i dbając o bezpieczeństwo na drogach, prowadzą intensywne kontrole kierowców. Wyłączają z ruchu tych, którzy za nic mają obowiązujące przepisy – wskazuje nadkom. Monika Kosiec, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.

W poniedziałkowy poranek funkcjonariusze patrolowali główne trasy miasta i powiatu koszalińskiego. - Zatrzymali dwóch nieodpowiedzialnych kierowców. Każdy z nich zdecydował się wsiąść za kierownicę mimo, że wcześniej spożywał alkohol – dodaje policjantka.

Niechlubnym rekordzistą był mężczyzna, który w Mścicach jechał audi, mając w organizmie 1,2 promila alkoholu. Kolejny zatrzymany nietrzeźwy kierujący poruszał się seatem i w chwili badania alkotest wskazał 0,6 promila.

Kierowcy, którzy prowadzą auta pod wpływem alkoholu, muszą się liczyć z surowymi karami. Kierowca, u którego ilość alkoholu przekracza 0,25 mg w jednym decymetrze sześciennym (0,5 promila), odpowiada za przestępstwo jazdy w stanie nietrzeźwości.

Zgodnie z § 1 art. 178a kodeksu karnego, grozi za to grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Sąd obligatoryjnie orzeknie też czasowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju. Zaostrzona odpowiedzialność jest przewidziana dla kierowców, którzy byli już wcześniej skazani za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Policjanci apelują do wszystkich kierujących o jazdę zgodną z przepisami i dostosowywanie prędkości do warunków panujących na drodze.

- Wśród najczęstszych przyczyn wypadków dominuje alkohol i nadmierna prędkość. Pamiętajmy, że sytuacja na drodze często zmienia się dynamicznie i mogą wystąpić okoliczności, w których konieczna jest szybka reakcja – przestrzega nadkom. Kosiec. - Spokojna i rozsądna jazda, respektowanie obowiązujących przepisów oraz zwracanie uwagi na wszystkich uczestników ruchu drogowego, są najlepszymi sposobami na bezpieczne korzystanie z drogi.