Koszalinianie ciągle nie mogą się też przełamać w meczach ze Szczypiorniakiem, bowiem także w zeszłym sezonie to rywale okazywali się lepsi. Trener Piotr Stasiuk wskazuje dwie główne przyczyny porażki. - Pierwsza to osłabienia kadrowe, bo wirus dopadł Michała Felsztigiera, Bartosza Tołłoczkę i Macieja Kamińskiego. Po drugie brak wystarczającej liczby spotkań kontrolnych w okresie przygotowawczym sprawił, że ekipa nie do końca była zgrana. Niemniej cieszy to, że chłopaki pokazali charakter - powiedział szkoleniowiec. Na uwagę zasługuje też 10 bramek Jakuba Radosza, najskuteczniejszego na parkiecie.
Szczypiorniak Olsztyn - Gwardia Koszalin 23:22 (12:11)
Gwardia: Bugaj, Gryzio, Rycharski - Ludian 5, Szpak, Dybiec, Czaplicki, Czerwiński 1, Gabrysiak, Prudzienica 1, Urbański 1, Goerig 2, Radosz 10, Jakutowicz 2.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?