Poród rodzinny za darmo

- Uznaliśmy, że skoro wszystkich pacjentów trzeba traktować równo, to także kobiety mniej zamożne powinny móc rodzić w bardziej komforotwych warunkach. I znieśliśmy opłatę za porody rodzinne - tłumaczy Marzena Czajkowska, oddziałowa porodówki w Białogardzie. Twierdzi, że idea była słuszna, bo od razu dużo więcej pań zaczęło rodzić w Białogardzie (opłatę zniesiono od początku roku). - W tym tygodniu były już cztery porody w asyście, a w zeszłym roku zdarzały się tylko cztery na miesiąc - szacuje oddziałowa.
Porodówka rodzinna w Bałogardzie mieści się w dwóch pokojach. W jednym jest stół, kanapa i fotele oraz duża piłka, na której może opierać się ciężarna siedząc na podłodze, co łagodzi ból od skurczów. W drugiej sali jest łóżko porodowe i atrakcja tutejszej porodówki - wanna z hydromasażem. Panie mogą w niej leżeć do czasu, aż nie zacznie się akcja porodowa. A woda i masaż - jak zapewnia personel szpitalny - najskuteczniej łagodzą bóle.

W Białogardzie za darmo w komfortowych warunkach mogą rodzić panie z całego regionu. Wystarczy, że wcześniej zamówią tu miejsce.
Białogardzka porodówka jest drugą w regionie - po szczecineckiej - która za darmo umożliwia rodzenie "rodzinne". W kołobrzeskim szpitalu panie nie płacą gotówką, ale proszone są o kupno pieluch, czy kosmetyków potrzebnych na oddziale matkom i noworodkom.