Z ustaleń policji wynika, że chłopakowi założono reklamówkę na głowę, aby nie widział drogi. 21-latek dostał też kilka razy w głowę i po innych częściach ciała. Mężczyźni wywieźli go pod Świdwin. Tam ukryli w szopie.
W międzyczasie jeden ze znajomych porwanego chłopaka powiadomił jego matkę, a ta zawiadomiła koszalińską policję. Do akcji włączyli się także funkcjonariusze kryminalni z komendy wojewódzkiej oraz CBŚ. Udało im się trzy godziny od porwania namierzyć 21-latka i odnaleźć. Chłopak nie miał większych obrażeń. Policjantom udało się także zatrzymać jednego ze sprawców. Trwają poszukiwania drugiego z porywczy.
Jaki był motyw porwania? To ustala policja. Wstępnie wiadomo, że nie ma dowodów na to, aby to było porwanie dla okupu; chłopak nie jest też synem jakiejkolwiek osoby znanej publicznie.
Popularne na gk24:
- Połczyn Zdrój: Kasjerka wzięła sobie pieniądze z czynszów
- „Wasze media to komedia”. Manifestacja KOD w Koszalinie [wideo, zdjęcia]
- Dwie osoby zginęły w pożarze w Świdwinie [zdjęcia]
- Uwaga, drożeją papierosy. Lepiej nie palić
- Kołobrzeg drugim najdroższym miejscem wypoczynku w kraju
- Tribute to Michael Jackson w Koszalinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?