Poseł Piotr Zientarski, który jest prawnikiem i konstytucjonalistą, został właśnie wybrany na przewodniczącego Parlamentarnego Zespołu Obrony Praworządności. W piątek mówił m.in. o ostatniej uchwale Sądu Najwyższego, o której krytycznie wypowiedziało się całe kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości.
- Popieramy rozstrzygnięcie sędziów z trzech izb Sąd Najwyższego, którzy uznali, że sędziowie wybrani przez prezydenta przy udziale KRS są nieuprawnieni do wydawania wyroków. To orzeczenie powoduje z kolei nieważność orzeczeń sądowych z udziałem tych sędziów - mówił Piotr Zientarski. - To nie o to chodzi, czy się komuś dany sędzia podoba, czy nie, ale o to, czy został powołany zgodnie z prawem. Władza powinna się opamiętać i przywrócić porządek prawny.
Polityk mówił też o proteście Parlamentarnego Zespołu ds. Rozwoju Pomorza Środkowego w sprawie likwidacji Urzędu Morskiego w Słupsku.
- Wystosowaliśmy pismo do pana premiera Morawiec-kiego - mówił Piotr Zientarski. - Taka decyzja to marginalizowanie naszego regionu.
„Decyzja ta jest ciosem dla setek pracowników i ich rodzin, jej konsekwencją będzie zagrożenie i utrata wielu miejsc pracy” - czytamy w piśmie. „Ponadto stoimy na stanowisku, że jest to wyraźna marginalizacja znaczenia miasta Słupsk i regionu. Wyrażana wielokrotnie przez Pana Premiera troska o zrównoważony rozwój i niefaworyzowanie dużych ośrodków, kosztem mniejszych, w decyzji o likwidacji tej słupskiej placówki, niestety nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistych działaniach (...)”.
Zespół, w którym zasiadają parlamentarzyści z naszego regionu, żąda - jak podkreślono - zmiany decyzji rządu.
Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?