Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł trzyma rękę na... Pendolino

Marzena Sutryk
Taki pociąg na dworcu w Kołobrzegu, czy Koszalinie? Jak na razie pozostaje w sferze marzeń.
Taki pociąg na dworcu w Kołobrzegu, czy Koszalinie? Jak na razie pozostaje w sferze marzeń. Archiwum
Poseł PiS Czesław Hoc stara się o wprowadzenie szybkiego połączenia kolejowego między Koszalinem i Kołobrzegiem a resztą kraju.

Poseł dąży do tego, by wprowadzić kolej dużej prędkości na trasie do Kołobrzegu i Koszalina. W tej sprawie był właśnie w Ministerstwie Infrastruktury. - Najpierw była konferencja prasowa w Kołobrzegu i oficjalne pismo do minister infrastruktury i rozwoju, to był kwiecień - mówi Hoc. - Wystąpienie dotyczyło bezpośredniego połączenia kolejowego z Berlinem i połączenia kolejowego dużej prędkości do Koszalina i Kołobrzegu. Następnie była konferencja na Dworcu Kolejowym w Koszalinie, a później jeszcze konferencja w Koszalinie z udziałem wicemarszałka Marka Kuchcińskiego i zapowiedź, że z biura wicemarszałka zostaną wysłane pisma do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju oraz do zainteresowanych samorządów o wsparcie inicjatywy Kolei Dużych Prędkości do Koszalina i Kołobrzegu. I tak się stało. W odpowiedzi zostałem zaproszony na spotkanie do Ministerstwa Infrastruktury. Spotkanie było w standardach wprost europejskich. Przyjazne, merytoryczne i dość konstruktywne. Do tego wszechstronnie przygotowane. Ze strony Ministerstwa był wiceminister Sławomir Żałobka oraz dyrektor Departamentu Rozwoju Kolei i dyrektor Departamentu Transportu Kolejowego oraz przedstawiciel Funduszu UE i osoba reprezentująca biuro Ministerstwa.

Według posła i informacji płynących z resortu, nie ma problemów technicznych, by uruchomić szybką kolej do Koszalina i Kołobrzegu. - Usłyszałem też, że nie ma problemów finansowych - mówi poseł. - Jedyny ewentualny problem, to Komisja Europejska, która musi zaakceptować dodatkowe połączenia kolejowe. Z uwagi na stan infrastruktury, pociąg nie mógłby jechać szybciej niż 160 km/h. I jeszcze jedna kwestia - trzeba sprawdzić, kiedy możliwe byłoby wprowadzenie tego połączenia. Bo gdy inwestycja jest dofinansowana z funduszy unijnych, to przez 5 lat nie można ingerować w jej kształt.

- Jest bardzo sprzyjający klimat do działań. Tym bardziej, że bezpośrednio przed moją wizytą w Ministerstwie, rozmawiano ze stroną niemiecką o pilnej potrzebie realizacji połączeń kolejowych transgranicznych. Wiceminister w trybie pilnym osobiście będzie rozmawiać z marszałkiem województwa dla stworzenia połączenia z Berlinem. Zadeklarował wszelkiego rodzaju wsparcie. Wiceminister z wielkim zdziwieniem przyjął moje informacje w kwestii braku standardów na Dworcu Kolejowym w Kołobrzegu (brak poczekalni, zamknięty od godz. 22, bez udogodnień dla osób niepełnosprawnych). Zapowiedział osobistą interwencję.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!