Od wczorajszego wieczora strażacy wyjeżdżali na interwencję ponad 60 razy. Padają drzewa, konary, przygniatają samochody. Ok. 10 przypadków, to właśnie pojazdy uszkodzone przez łamane wichrem drzewa. - Wyszłam tylko na chwile do szkoły , zanieść mikołajkowe prezenty, wracam a tu mój samochód przygnieciony - mówiła nam Małgorzata Kowalska, która swoje auto zostawiła na parkingu przy ul. Kupieckiej.
Jedno z ostatnich zgłoszeń do strażaków brzmiało bardzo alarmistycznie. Ruszyli na pomoc, bo na stacji redukcyjno - pomiarowej gazu u zbiegu ulic Koszalińskiej i Wschodniej doszło do wycieku gazu. W wielu miejscowościach powiatu kołobrzeskiego od rana nie było prądu. Pracownicy Zakładu Energetycznego mają mnóstwo pracy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?