Kacperek już raz pokonał śmierć. Urodził się martwy, po trwającej ponad 10 minut reanimacji lekarze wygrali jednak pierwszą walkę o jego życie.
Rok później, niestety, u chłopca zdiagnozowano SMA1 – chorobę, która niszczy mięśnie dziecka, odbiera sprawność, siły, oddech.
- Stanęliśmy do walki o nasze dziecko, nie wiedząc do końca, od czego zacząć (...) Chcemy dla naszego synka wykorzystać wszystkie możliwości. Dowiedzieliśmy się od lekarzy o terapii genowej, która jest jedną z metod walki z tą straszną chorobą. Kacper ma dobre rokowania, dlatego widzimy szansę na to, że jeśli uzbieralibyśmy na lek, który nie jest refundowany w naszym kraju, nasz synek odzyskałby w pewnym stopniu sprawność i mógłby rozwijać się w znacznie lepszym stopniu
- pisze o sytuacji, w której znalazła się rodzina z Mostów mama Kacperka, Paulina.
Barierą nie do przeskoczenia dla rodziny Gorzelańczyków jest koszt kuracji, opiewający na blisko 9,5 mln zł. Dlatego na stronie fundacji Siepomaga uruchomiona została zbiórka pieniędzy. Znajdziecie ją TUTAJ.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?