Mowa o opisywanej już przez nas inwestycji - remoncie drogi z Mścic do Dobiesławca w gminie Będzino. To droga powiatowa, na remont której Powiatowy Zarząd Dróg otrzymał sporą dotację z rządowego programu. Informuje o tym odpowiednia tablica przed wjazdem na trasę. Sęk w tym, że wciąż wygląda to tak, jakby rząd wsparł robienie dziur w asfalcie.
Zobacz także: Ruszył Koszaliński Rower Miejski
- Wjazd w Mścicach na tę drogę wygląda gorzej niż przed remontem. A dalej to już dosłownie koszmar. Ostatni odcinek to pole z kraterami, na którym można urwać koło. Ja mam wybite amortyzatory. Będę domagał się odszkodowania - oburza się jeden z naszych Czytelników. Drogowcy próbują tłumaczyć, że przecież trwa remont.
- To trzeba było zrobić objazd, a nie puszczać ruch przez plac budowy. Tędy nie da się dziś jechać! - odpowiadają na to kierowcy. - Gdzie mamy iść po odszkodowania za zniszczone auta? - pytają nas.
W pierwszej kolejności trzeba ustalić, kto jest zarządcą drogi. Bo właśnie nie do wykonawcy, ale do zarządcy musimy się zgłosić z żądaniem. W przypadku tej drogi mówimy o Powiatowym Zarządzie Dróg w Koszalinie. Trzeba udowodnić, że do szkody doszło na konkretnej drodze i że przyczyną szkody jest uszkodzona nawierzchnia. Kluczowe znaczenie ma dokumentacja fotograficzna. Zdjęcia powinny nie tylko pokazywać uszkodzenia auta oraz dziurę w drodze, ale też umożliwić zlokalizowanie miejsca, w którym doszło do zdarzenia
Przydatna może być także notatka policyjna bądź zeznania świadków. I tak idźmy do PZD.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?