- Ja się nie wstydzę łez. Byłem bardzo wzruszony stając na olimpijskim podium - mówił nam w piątek dyskobol. - Ale to jak powitano mnie w moim mieście, przeszło moje wszelkie wyobrażenia. To prawda, że nie było mi łatwo zdobyć ten medal. Trochę też żałuję, że to nie złoto. Tym bardziej bardzo dziękuję za to powitanie. Także za wsparcie i kibicowanie.
Robert Jachimowicz był pierwszym polskim medalistą zakończonych niedawno igrzysk paraolimpijskich w Rio. Lepszy od niego był tylko Łotysz Aigars Apinis.
Wyczyn naszego sportowca jest tym większy, że 16 lat temu zdobył złoto, które stracił, bo został niesprawiedliwie zdyskwalifikowany. Bardzo to przeżył. Zakończył karierę. Ale odnalazł w sobie siłę i wrócił. I to w wielkim stylu.
Robert Jachimowicz ma 49 lat. Na co dzień pracuje w gościńskim Urzędzie Miasta. W Gościnie czekał na niego wielki tort, wielokrotne „Sto lat!” i podziękowania.
Popularne na gk24:
- Pierwsze w Koszalinie zamknięte osiedle
- Atak nożowniczki. 27-latka zadała sąsiadowi trzy ciosy
- Wypadek przy pracy w Koszalinie. Mężczyzna ma zmiażdżone palce
- Pożar BMW. Samochód spłonął doszczętnie [zdjęcia]
- Wypadek na ulicy Morskiej. Zderzyły się dwa samochody [zdjęcia]
- Sekundniki na skrzyżowaniach w Koszalinie. Co z projektem? [SONDA]
- Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka
Zobacz także: Wojciech Makowski: Dla mnie to jest całkowicie normalne, że poruszam się w wodzie nie widząc nic
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?