Powstaje nowa stacja paliw w Szczecinku [zdjęcia, wideo]

W Szczecinku ruszyła budowa kolejnej stacji benzynowej, drugiej już w ciągu kilku miesięcy. Skorzystają na pewno zmotoryzowani, bo paliwo w Szczecinku jest już najtańsze w regionie. Prace przy wykopach pod zbiorniki paliwa rozpoczęły się przy ulicy Kołobrzeskiej tuż obok sklepu Intermarche. Nieprzypadkowo, bo inwestorem jest firma prowadząca szczecinecki sklep tej sieci i będzie to typowa stacja przy markecie. Choć będzie się różnić od stacji mieszczącej się dosłownie po drugiej stronie obwodnicy przy markecie Tesco. Tam można bowiem tylko zatankować samochód płacąc w budce przy wyjeździe. U konkurencji powstanie niewielki pawilon ze sklepem i ubikacjami. Będzie tu można zatankować benzynę i olej napędowy oraz gaz LPG. Na stację będzie można wjechać od strony parkingu koło Intermarche, nie będzie bezpośredniego wyjazdu na obwodnicę. Obiekt ma być gotowy jeszcze przed wakacjami. Dodajmy, że dosłownie w promieniu jakichś stu metrów znajdują się trzy stacje - wspominana Tesco i Shella. Walka na i tak konkurencyjnym szczecineckim rynku jeszcze się zaostrzy. Na początku roku przy obwodnicy na ulicy Cieślaka otworzył swoją stację koncern Lotos, który o rzut kamieniem ma rywali - Statoil i stację Komunikacji Miejskiej. Oprócz tego w Szczecinku i Marcelinie na rogatkach miasta działają trzy stacje Orlenu i kilka prywatnych. Z naszych informacji wynika, że kolejny inwestor przymierza się do uruchomienia stacji przy Biedronce na obwodnicy na ulicy Narutowicza. Walka o klienta jest więc bezpardonowa, co odbija się na cenach. Wczoraj np. litr benzyny Pb95 kosztował w Szczecinku w granicach 5,37 zł. W innych miastach regionu zwykle ceny są o kilkanaście groszy droższe. Zbicie cen benzyny i oleju napędowego, które jeszcze kilka lat temu w Szczecinku należały do najwyższych w kraju, było jednym z haseł wyborczych burmistrza Jerzego Hardie-Douglasa. Komunikacja Miejska uruchomiła wtedy detaliczną sprzedaż paliw łamiąc niepisane porozumienie cenowe na lokalnym rynku.