Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powstanie nowa część ul. Władysława IV. Poprowadzi do węzła na S6

Marzena Sutryk
Marzena Sutryk
Umowę na realizację budowy nowej części ul. Władysława IV podpisali wczoraj prezydent Koszalina Piotr Jedliński (trzeci od lewej) i Rafał Stenka z firmy Strabag
Umowę na realizację budowy nowej części ul. Władysława IV podpisali wczoraj prezydent Koszalina Piotr Jedliński (trzeci od lewej) i Rafał Stenka z firmy Strabag Radek Koleśnik
Zaplanowana przebudowa części ul. Władysława IV w Koszalinie, to inwestycja z dużym rozmachem. I bardzo droga, bo warta ok. 33 mln złotych.

Wartość inwestycji jest imponująca. Wystarczy porównać, że średnio co roku Koszalin wydaje na remonty i budowę dróg ok. 40 mln złotych łącznie. Dlaczego tak drogo będzie kosztować miasto ta jedna inwestycja? Bo to będzie droga czteropasmowa, niczym autostrada. Ten odcinek ma być w przyszłości dojazdem i łącznikiem z węzłem na obwodnicy S6 Koszalin - Sianów. Choć mówiąc o kosztach trzeba przyznać, że w ratuszu i tak mówią, że mają powody do zadowolenia. Pierwotnie bowiem przy szacowaniu kosztów liczono, że wydatki mogą wynieść nawet 40 mln złotych. Co prawda do 85% wartości przedsięwzięcia ma sięgać dofinansowanie unijne, które Koszalin otrzymał od marszałka województwa, ale do tego trzeba jeszcze z własnego budżetu dołożyć brakującą kwotę. Przy wartości sięgającej ok. 33 mln złotych, łatwo policzyć, że miasto musi dołożyć ostatecznie ok. 5 - 6 mln złotych.

Teraz, gdy została podpisana umowa z wykonawcą, czyli firmą Strabag, może on zabrać się do pracy. Wczoraj przedstawiciele spółki Strabag zapowiedzieli, że już w lutym wykonawca planuje wejść na plac budowy.

- To największa inwestycja drogowa Koszalina w ostatnich latach pod względem zakresu robót - powiedział prezydent Koszalina Piotr Jedliński. - Powstanie zupełnie nowa droga (od ronda gen. Maczka do dawnej pętli w kierunku osiedla Jamno, ok. 1,5 km - dop. red.), która będzie prowadzić do węzła S6 na obwodnicy Koszalin - Sianów, którą z kolei buduje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Niestety, cały czas czekamy na dalsze działania na tej części budowy obwodnicy, gdzie zostały wstrzymane prace. Jednocześnie pozwala nam to spokojnie na realizację naszego zakresu robót. Choć pojawia się zagrożenie, że przez ul. Władysława IV będzie kierowany ciężki transport z kruszywem właśnie do budowy obwodnicy i S6 - dodał prezydent.

Inwestycja miasta na ul. Władysława IV ma się zakończyć do 31 października 2022 roku (z możliwością skrócenia o rok).

- Zmiany w organizacji ruchu będą wprowadzane etapami, w zależności od potrzeb i zakresu prowadzonych robót. Na początek, w lutym, będzie prowadzona wycinka drzew (konieczne - ze względu na realizację inwestycji - jest wycięcie 116 drzew, w zamian będą prowadzone nasadzenia - dop. red.). Następnie zajmiemy się uzbrojeniem terenu. W marcu będziemy realizować kanalizację deszczową i wodociąg. W kwietniu przewidujemy rozpoczęcie robót elektrycznych, a następnie robót budowlanych na drodze - mówił wczoraj Rafał Stenka z firmy Strabag. Dodajmy, że w pierwszym etapie prac będzie częściowo wprowadzany ruch wahadłowy; przejazd będzie się odbywał po starej części ul. Władysława IV (od ronda do ul. Francuskiej). Dopiero później, gdy będą sukcesywnie gotowe poszczególne odcinki nowej drogi, możliwe, a nawet konieczne z uwagi na prace, będzie częściowe przekierowanie pojazdów na nową część jezdni. - Będą w tym czasie pewne utrudnienia w ruchu w tej części miasta - mówił wiceprezydent Andrzej Kierzek.

Docelowo stary odcinek ul. Władysława IV od ronda gen. Maczka do ul. Francuskiej zostanie wyłączony z ruchu, powstanie tu ok. 200 miejsc parkingowych dla użytkowników pobliskich ogródków (te, poza nielicznymi, które zostały zlikwidowane, zostają). Na nowym odcinku (po dwa pasy w każdym kierunku; ulica będzie biegła po lewej stronie starego odcinka ul. Władysława IV patrząc w stronę os. Jamno) powstanie też chodnik, droga rowerowa. Od strony ul. Francuskiej staną 3-metrowe ekrany dźwiękochłonne, które mają chronić os. Unii Europejskiej przed hałasem.

Natomiast co do realizacji wyłączonego obecnie z prac odcinka obwodnicy S6 (prace przerwano z uwagi na problemy z podłożem) - do 8 lutego są przyjmowane w GDDKiA oferty w przetargu na wykonanie dokumentacji. Dopiero w drugim etapie zostanie ogłoszony przetarg na budowę. W praktyce finału prac, czyli gotowej drogi, można się spodziewać nawet dopiero w 2023 r. Wcześniej, bo jeszcze w tym roku, ma być oddana pozostała część S6 (budowana w kilku etapach) począwszy od Szczecina. A przypomnijmy, że obwodnica Koszalin - Sianów miała być gotowa najszybciej, bo do 31 lipca 2018. Nikt nie przewidział, że w rejonie ul. Władysława IV pojawią się tak poważne problemy z podłożem, które jest wręcz „naszpikowane” podziemnymi źródłami wodnymi pod dużym ciśnieniem. Do czasu zakończenia budowy obwodnicy ruch po S6 będzie się kończył dla ciężkiego transportu na ul. Morskiej w Koszalinie.

Zobacz także: Rozmowa Tygodnia GK24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo