Pożar wybuchł dziś rano w budynku dworca PKP. Obiekt jest nieczynny, bo tamtędy nie jeżdżą już pociągi. Mieszkają tam natomiast trzy rodziny.
Jak się dowiedzieliśmy, pożar wybuchł w jednym z mieszkań na pierwszym piętrze, w kuchni. Z relacji mieszkanki wynika, że w pewnym momencie poczuła w mieszkaniu dym, a kiedy otworzyła drzwi do kuchni zobaczyła ogień.
W tym czasie razem z nią była w mieszkaniu dwójka dzieci. Całej trójce udało się ewakuować przez okno. Z budynku udało się także wyjść pozostałym mieszkańcom. W budynku mieszkały trzy rodziny, w sumie kilkanaście osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?