Pożar firmy Opak w Szczecinku. Zebrał się sztab kryzysowy [zdjęcia, wideo] 12.08.2019

W starostwie w Szczecinku spotkali się przedstawiciele władz miejskich i powiatowych oraz różnych instytucji, aby ustalić, jak można pomóc pracownikom i właścicielom spalonej fabryki tektury i opakowań Opak.

- Ośrodek pomocy społecznej będzie wypłacał zasiłki dla pracowników Opaku w trudnej sytuacji materialnej, nie ma na to funduszy, ale zobowiązałem dyrektor MOPS-u, aby działała w ramach swego budżetu, a wkrótce zwołamy sesję Rady Miasta i dokonamy przesunięć w budżecie – mówi burmistrz Szczecinka Daniel Rak.

Sytuacja 250-osobowej załogi jest fatalna, z godziny na godzinę stracili źródło zarobkowania. – Właściciel będzie musiał większość z nich zwolnić, ustala teraz z prawnikami sposób postępowania, być może będzie musiała być ogłoszona upadłość spółki – dodaje burmistrz. – Pomożemy także właścicielom w uaktualnieniu deklaracji podatkowej, firmy de facto nie ma i nie ma od czego płacić podatku od nieruchomości.

Pożar firmy Opak w Szczecinku. Straty są ogromne. Trwa akcja [ZDJĘCIA, WIDEO] AKTUALIZACJA

Pracownicy będą mogli się zarejestrować w pośredniaku. Urząd Pracy w Szczecinku szuka już także funduszy ministerialnych, jakie można uruchomić na pomoc załodze. Planowane są m.in. organizacja szkoleń i kursów, które pomogą znaleźć pracę. Będą także pieniądze dla pracodawców na tworzenie nowych miejsc pracy z myślą o byłych pracownikach Opaku.

Nikt nie ma jednak złudzeń, że wielu z nich szybko pracy może nie znaleźć. Zwłaszcza, że spora część załogi to osoby niepełnosprawne.

Pożar w Szczecinku w firmie OPAK. Rozmiar strat po gigantycznym pożarze [ZDJĘCIA, WIDEO] 12.08.2019

- W portierni przy ulicy Harcerskiej, jedynym ocalałym budynku, pracownicy otrzymają drukowaną informację, na jaką pomoc mogą liczyć, gdzie mają skierować swoje kroki, co powinni zrobić – Daniel Rak mówi, że takie informacje będą także dostępne w ratuszu, w MOPS-ie i w lokalnych mediach.