Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar sadzy w kominie. Dlaczego występuje i jak go uniknąć?

Wojciech Nowak
Wojciech Nowak
archiwum
Przy niskich temperaturach za oknem zmuszeni jesteśmy do intensywniejszego palenia w piecach. W skutek tego niejednokrotnie wychodzi na jaw, że stan przewodów kominowych jest daleki od dobrego, co doprowadza do pożaru sadzy w kominie. Wtedy na miejsce udają się strażacy, ponieważ sytuacja ta może okazać się bardzo niebezpieczna – może dojść do regularnego pożaru czy zaczadzenia.

- W związku z obniżeniem się temperatur mieszkańcy zaczęli intensywniej palić w piecach. Od tego czasu mamy więcej interwencji związanych z pożarami sadzy w kominach – mówi mł. kpt. Piotr Basarab z Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku. - Sytuacja ta dotyczy najczęściej pieców na paliwa stałe zasilanych np. drewnem lub węglem. Warto tutaj dodać, że gdy materiał palny, szczególnie drewno, jest zawilgocony, to ilość substancji smolistych, które osadzają się wewnątrz przewodu kominowego, jest znacznie większa, a co za tym idzie ryzyko rośnie – dodaje.

W wyniku znacznego nagromadzenia się sadzy i smoły wewnątrz komina może dojść do pożaru. Często towarzyszu mu głośny szum, z komina wydobywa się bardzo ciemny dym, snopy iskier czy płomienie.

- W związku z pożarem sadzy w kominie scenariusze mogą być różne. Od tzw. bezskutkowego wypalenia się substancji smolistych, do pęknięcia komina, np. pod samym dachem, gdzie najczęściej występuje tzw. czop z sadzy. Po pęknięciu komina ogień może przedostać się na dach. Szybko się rozprzestrzenia. Wtedy mówimy już o regularnym pożarze, który objąć może cały budynek – wyjaśnia Basarab.

Pożarowi komina towarzyszy bardzo wysoka temperatura, która może przekroczyć 1000 stopni Celsjusza, gdzie zwykle, w najgorętszym miejscu wynosi około 400. To właśnie ona jest głównym powodem rozszczelnienia się przewodu kominowego czy jego pęknięcia.

Tak więc powodem pożaru kominów jest osiadająca wewnątrz przewodu sadza. Jak zostało wspomniane większe jej ilości powstają wskutek spalania paliwa zawilgoconego, np. mokrego drewna. Bardzo dużo substancji smolistych powstaje też i osadza się w kominie, kiedy w piecach palone są śmieci: tworzywa sztuczne, guma, płyty wiórowe czy odpady komunalne.

Co jeżeli dojdzie do pożaru komina?

Pod żadnym pozorem nie powinno się gasić komina wodą, ponieważ może doprowadzić to do jego rozerwania i spowodować pożar całego budynku.

- Nie próbujmy gasić pożaru na własną rękę. Jeżeli zdamy sobie sprawę, że istnieje zagrożenie pożaru, np. usłyszymy huczenie w kominie, to postarajmy się w miarę możliwości wygasić piec. Następnie opuśćmy budynek, aby uniknąć ryzyka zatrucia tlenkiem węgla i wezwijmy straż pożarną. Kiedy strażacy pojawią się na miejscu zdecydują, czy wystarczy wygaszenie pieca, czy też koniecznie jest gaszenie ognia i udrażnianie komina – radzi strażak.

Jak zapobiec pożarowi komina?

Przede wszystkim używać należy odpowiedniego paliwa w odpowiedni stanie, czyli nie palić śmieciami lub mokrym drewnem. Równie ważne jest systematyczne czyszczenie kominów.

- Czyszczenie kominów to najlepszy sposób, aby zapobiegać pożarowi nagromadzonej sadzy. Zaleca się wykonywać to raz na kwartał, ponieważ dzięki temu będziemy mieli pewność, że do zapalenia się sadzy nie dojdzie – o ile oczywiście będziemy używali odpowiedniego paliwa. Poza tym, raz do roku, obowiązkowa jest kontrola przewodu kominowego. Mistrz kominiarski sprawdza wtedy, czy jest on szczelny i drożny – tłumaczy Piotr Basarab.

Nie wykonanie kontroli grozi mandatem w wysokości nawet 500 złotych, chociaż to nie o pieniądzach powinniśmy teraz mówić, ale o trosce o własne zdrowie i życie.

- Jeżeli mówimy o opiniach kominiarskich, to czasami mają miejsce sytuacje, kiedy to właścicieli gospodarstw domowych nie stać na opinię kominiarza lub na czyszczenie kominów. Czasami też szuka się oszczędności tam, gdzie się tego robić nie powinno. To samo dotyczy często czujników czadu. Nie wszyscy je instalują, bo nie są obowiązkowe, ale za naprawdę niewielkie pieniądze możemy uratować życie swoje i swoich bliskich – wskazuje Basarab.

Jednocześnie dodaje on, że za każdym razem, kiedy strażacy mają do czynienia z pożarem komina, to bez względu na to, jak poważne było zagrożenie, po jego opanowaniu nakładają zakaz używania pieca/przewodu kominowego. Zakaz ten obowiązuje do momentu, kiedy zakład kominiarski wyda pozytywną opinię dotyczącą stanu komina.

- Ustosunkowanie się do tego zakazu to już kwestia zarządcy lub właściciela budynku. Jeżeli w okresie między wystawieniem zakazu a pozytywną opinią kominiarską dojdzie do jakiegokolwiek wypadku czy niebezpieczeństwa w związku z np. dalszym paleniem w piecu, to wtedy rozpoczyna się postępowanie karne – wyjaśnia Piotr Basarab.

Na koniec zapytaliśmy jedną ze słupskich firm kominiarskich o to, ile kosztuje czyszczenie komina. Określenie dokładnej ceny nie jest do końca możliwe. Wpływ na nią ma m.in. to, jak intensywnie używany jest piec, co jest spalane jako paliwo i z jakim rodzajem budynku mamy do czynienia. Zakładając jednak, że mówimy o budynku jednorodzinnym, gdzie za paliwo grzewcze służą odpowiedniej jakości materiały, to koszt czyszczenia komina waha się od 130 do 150 złotych, co w skali roku oznacza wydatek około 600 złotych. Z kolei koszt czujnika tlenku węgla, to - w zależności od modelu - koszt od ok. 40 do ponad 100 złotych. Niektóre z droższych urządzeń wykrywają dodatkowo dwutlenek węgla i dym.

Czy jest to duża cena za zwiększenie swojego bezpieczeństwa? Raczej nie, w końcu zdrowie i życie jest bezcenne, ale zrozumiałym jest jednocześnie fakt, że dla osób, których sytuacja finansowa jest trudna, mogą to być wydatki ponad miarę. Jeżeli jednak mowa o szukaniu oszczędności, to nie jest to chyba odpowiedni sposób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pożar sadzy w kominie. Dlaczego występuje i jak go uniknąć? - Głos Pomorza