Poznaliśmy pierwszą finalistkę turnieju WTA w Madrycie. Chce zmierzyć się ze Świątek

Przypomnijmy, że dwa tygodnie wcześniej Polka pokonała ją w finale turnieju w Stuttgarcie. "Zależy mi na rewanżu" - powiedziała "dwójka" rankingu WTA.

Dziś, dzień przed 25. urodzinami, Białorusinka pokonała Greczynkę Marię Sakkari 6:4, 6:1 w półfinale turnieju w Hiszpanii na kortach ziemnych. Już dziś wieczorem o awans do finału powalczy pierwsza rakieta świata Iga Świątek, która zmierzy się z Rosjanką Wieroniką Kudiermietową.

"Naprawdę zależy mi na tym rewanżu. Zagrałabym tym razem z większą pasją, ale bez niepotrzebnego pośpiechu. Wszystko robiłabym po kolei i lepiej, żeby zdobyć ten tytuł" - powiedziała na konferencji prasowej Sabalenka, która w Madrycie triumfowała przed dwoma laty.

Sabalenka jak dotąd siedmiokrotnie mierzyła się z trzy lata młodszą raszynianką. Wygrała tylko dwa razy: w kończących sezon turniejach WTA Finals w 2021 i 2022 roku.

"Byłoby zaskoczeniem, gdybym potrafiła pokonać Igę na kortach ziemnych, ale tak jak wspomniałam - muszę grać bez pośpiechu. W Stuttgarcie cały czas starałam się zagrywać piłki kończące, tym razem zamierzam czekać na ten odpowiedni moment, żeby zakończyć wymianę" - zaznaczyła.

Podczaj czwartkowej rywalizacji Sabalenka bardzo szybko wygrała trzy pierwsze gemy i wydawało się, że rywalka jest bez szans. Po trzech kolejnych był już remis, a szczególnie wyrównany był szósty, w którym dziewiąta na świecie Sakkari obroniła się czterokrotnie przed przełamaniem.

Białorusinka rozstrzygnęła pierwszy, zacięty set na swoją korzyść, natomiast w drugim od czwartego gema przejęła pełną kontrolę nad spotkaniem.

"To był chyba mój najlepszy mecz w tym turnieju. Zaczęłam naprawdę świetnie. Potem Maria odrobiła stratę, ale ja cały czas pozostawałam mentalnie silna. Byłam przygotowana na to, że ona nie odpuści żadnego punktu. Nie załamało mnie, że doprowadziła do remisu, ja grałam dalej swoje. Jestem zadowolona z wygranej, ale jeszcze bardziej ze swojego mentalnego nastawienia" - powiedziała.

Finał turnieju WTA w Madrycie planowany jest na sobotę.