Spotkanie toczyło się nietypowym systemem 3x25 minut. Po dwóch pierwszych fazach spotkania podopieczni trenera Piotra Stasiuka wypracowali sobie na tyle bezpieczną przewagę, że gorsza w ich wykonaniu trzecia część meczu nie wpłynęła już na rezultat końcowy.
Mecz toczył się w niezłym tempie, przy dużej dynamice i momentami bezpardonowej walce. Kilka akcji w wykonaniu tak jednych, jak i drugich, mogło się podobać, efektowności nie brakowało. Dużo dobrego robił w bramce Henryk Rycharski, który obronił kilka sytuacji sam na sam i rzut karny. Mimo błędów w kryciu, momentami nazbyt swobodnej gry na własnym kole oraz festiwalu nieskuteczności w trzecie fazie spotkania, I-ligowi gwardziści sprawowali kontrolę nad wydarzeniami na boisku.
Gwardia Koszalin - Tytani Wejherowo 46:40 (14:10, 18:14, 14:16)
Gwardia - Rycharski - Orzechowski 4, Słodkowski 3, Karnacewicz 8, Radosz 8, Maliarewicz 8, Szcześniak 6, Bereżny 7, Tołłoczko 2.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?