Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy szpitala z Połczynie Zdroju mają wypłaty z opóźnieniem

Inga Domurat
Archiwum
Spółka akcyjna Szpitale Polskie po raz kolejny nie wypłaciła w terminie pensji pracownikom połczyńskiego szpitala zatrudnionym na umowy o pracę.

Termin wypłat minął 5 lutego, ale jeszcze w piątek pracownicy nie mieli pensji na swoich bankowych kontach.

- Sytuacja znowu się powtarza. To dramat. Mamy już tego dość - skarżą się pracownicy połczyńskiego szpitala. - Tylko lekarze dostali pieniądze w ramach kontraktu, ale co z tego, kiedy nie mają warunków do pracy. Na podstawowe wyniki badań laboratoryjnych czekają godzinami, bo nie ma odczynników i próbki wozimy do Białogardu i Koszalina. To nienormalne.

W piątek w siedzibie świdwińskiego starostwa przedstawiciele zarządu powiatu spotkali się z dyrektorem połczyńskiego szpitala Adamem Bielickim.

- Otrzymaliśmy potwierdzenie, że wypłaty dla pracowników szpitala zostały dziś wysłane z konta katowickiej spółki, podobnie jak część z zaległej kwoty na fundusz socjalny - mówił w piątek "Głosowi" Roman Kozubek, wicestarosta świdwiński.

Ale to oznacza, że na kontach bankowych pracowników pensje wpłyną dopiero w przyszłym tygodniu. Spółka nadal zalega też z zapłatą rat dzierżawy starostwu.

Jak już informowaliśmy wcześniej, zarząd powiatu nawet gdyby chciał już teraz wypowiedzieć umowę Szpitalom Polskim, nie może tego zrobić, ponieważ nie ma powołanej spółki, która mogłaby przejąć zarządzanie szpitalem i kontrakt z narodowym Funduszem Zdrowia. Radni na ostatniej sesji zgodzili się na jej utworzenie, ale formalności z tym związane potrwają co najmniej jeden miesiąc.

Roman Kozubek zapewnił też, że spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, która jest zarejestrowana pod nazwą Szpital Polski w Połczynie Zdroju, i której prezesem zarządu jest Angelika Cudyk, będąca jednocześnie wicedyrektorem połczyńskiego szpitala, łączy ze Szpitalem Polskim Połczyn jedynie podobieństwo nazwy. Nic więcej.

- My mamy podpisaną umowę dzierżawy wyłącznie ze spółką akcyjną Szpitale Polskie z Katowic i wszystkie inne również. Ze spółką, w której prezesem zarządu jest pani Cudyk, nie mamy nic wspólnego. Nigdy nie podpisywaliśmy z nią żadnej umowy - kwituje Roman Kozubek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera