Na konto podane przez sprzedającego, ponad tydzień temu przelał ustaloną kwotę, 29 tysięcy złotych.
- Mężczyzna zaalarmował nas, że do tej pory nie dostał ani ciągnika, ani zwrotu gotówki, a kontakt ze sprzedającym się urwał - opowiada Karol Bator, oficer prasowy włoszczowskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?